Dawniej wydobywano tam ołów, srebro, żelazo oraz dolomit. Teraz te miejsca urzekają swoim pięknem. Tereny nieczynnej kopalni dolomitu w Bytomiu–Suchej Górze oraz dawnych obszarów wydobycia galeny, czyli rudy ołowiu z domieszką srebra na pograniczu Bytomia i Tarnowskich Gór, zachęcają do pieszych i rowerowych wycieczek.

To wyjątkowe miejsca na mapie Bytomia i Tarnowskich Gór. Tereny dawnych wyrobisk kopalni dolomitu oraz galeny przyciągają turystów nie tylko swoją ciekawą historią, ale również tajemniczością. Dodatkowo są to tereny, które warto odwiedzić również ze względu na piękne krajobrazy przyrodnicze.
Górny Śląsk to nie tylko węgiel kamienny
Nieczynna kopalnia dolomitu „Blachówka” w Bytomiu–Suchej Górze z tajemniczą pozostałością po konstrukcji młyna służącego do rozdrabniania surowca, kamieniołom „Lazarówka”, ale również Hałda Popłuczkowa w Tarnowskich Górach w rejonie dawnej kopalni srebra „Fryderyk”, gdzie składowano odpady z płuczki rud ołowiu, srebra i cynku. To miejsca, które świadczą o tym, że na pograniczu Bytomia i Tarnowskich Gór wydobywano tak cenne surowce naturalne jak: srebro, ołów, żelazo oraz dolomit.
















Pogranicze bytomsko – tarnogórskie: nieczynna kopalnia dolomitu „Blachówka” i kamieniołom „Lazarówka” w Bytomiu – Suchej Górze, Hałda Popłuczkowska i dawna kopalnia srebra „Fryderyk” w Tarnowskich Górach, fot. Tomasz Sanecki, Archiwum UM Bytom – Hubert Klimek/Grzegorz Goik
Kopalnia dolomitu „Blachówka” była najstarszą kopalnią dolomitu na Śląsku, bowiem uruchomiono w niej wydobycie już w 1856 roku. Początkowo wydobywano w niej najpierw rudę żelaza i niewielkie ilości dolomitu, bowiem na tym obszarze górniczym ruda żelaza występowała w górnym piętrze dolomitu i dopiero po wyczerpaniu się złoża rudy żelaza, w 1889 roku odnotowano już znaczną ilość wydobycia dolomitu na poziomie 35 tys. ton. Kamieniołom „Blachówka” przestał być eksploatowany na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku, a w 1995 roku został objęty ochroną indywidualną jako stanowisko dokumentacyjne przyrody nieożywionej.
Z kolei Hałda Popłuczkowa dawnej kopalni „Fryderyk”, która powstała jako odpad z płuczki rud ołowiu, srebra i cynku po 1838 roku i osiągnęła wysokość aż 17 metrów, został zamknięta w 1912 roku. Dzisiaj teren hałdy o powierzchni około 6 metrów jest doskonałym punktem widokowym, z którego możemy podziwiać piękne krajobrazy okolicznych miejscowości, m.in. Bobrownik Śląskich – Piekar Rudnych i Tarnowskich Gór.

Obszary pogórnicze i cenne przyrodniczo wpisane do UNESCO
Ciekawostką związaną z kopalnią „Fryderyk”, która powstała w 1784 roku, jest uruchomienie w niej w 1788 roku pierwszej maszyny parowej w tej części Europy. Górnicy wykorzystywali ją od końca XVIII wieku do pompowania nadmiaru wody z wyrobisk kopalni, którą na obszarze miejskim zakończyła wydobycie w 1913 roku. Dzisiaj dawna kopalnia „Fryderyk” to jedna z największych atrakcji turystycznych nie tylko w Polsce, ale również na świecie, bowiem w 2017 roku zarówno dawna kopalnia srebra „Fryderyk”, jak również 26 innych obiektow usytuowanych w Tarnowskich Górach, Bytomiu – krajobraz pogórniczy Srebrnej Góry o wysokości 347 m n.p.m, Rezerwat Przyrody „Segiet” w Bytomiu – Suchej Górze oraz pochodzący z 1834 roku neoklasyczny portal wylotu głębokiej sztolni „Fryderyk” w rejonie ujścia rzeki Dramy w Zbrosławicach, zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.