Napoleon Bonaparte. Geniusz czy szaleniec?

„Czy był niszczycielem, czy budowniczym? Wyzwolicielem czy tyranem? Mężem stanu czy awanturnikiem? Spór trwa nadal – pisał Geyl w ostatnim zdaniu swojej książki. A ja mam nadzieję, że po przeczytaniu mojej czytelnik nie będzie miał wątliwości, dlatego zatytułowałem ją Napoleon Wielki”

Tak we wstępie w swojej publikacji poświęconej Napoleonowi Bonaparte pisze Andrew Roberts, brytyjski historyk, który wykonał tytaniczną pracę, aby przybliżyć czytelnikom sylwetkę Napoleona, człowieka, przez którego Europa zatrząsła się w posadach.

Biografia Napoleona Bonaparte wydana przez Wydawnictwo Znak Horyzont to nie tylko przedstawienie wojen, kampanii i bitew okresu napoleońskiego począwszy od czasów rewolucji francuskiej, aż do ostatecznego upadku Bonapartego pod Waterloo w 1815 roku, ale przede wszystkim publikacja prezentująca w rozbudowany sposób postać Napoleona, jego przywary, słabostki, problemy, cechy charakteru, mechanizmy władzy, które doskonale rozumiał Bonaparte oraz życie seksualne, które odegrało w jego życiu szczególną rolę zwłaszcza pod kątem następstwa tronu.

Książka Andrew Robertsa jest typową biografią, która rozpoczyna się od prezentacji najważniejszych informacji dotyczących rodziny i młodości Napoleona oraz jego początków kariery wojskowej, która zdecydowanie rozwinęła się podczas rewolucji francuskiej, którą z całą siłą poparł młody Bonaparte. Autor słusznie zauważa, że okres ten zadecydował o dalszych losach Napoleona Bonaparte, który 22 grudnia 1793 roku w wieku zaledwie dwudziestu czterech lat otrzymał awans na generała. To właśnie w tym czasie poznał swoją największą, jak zawsze twierdził miłość swojego życia – Józefinę de Beauharnais, która mimo licznych kłamst, zdrad i spekulacji – nawet mimo rozwodu – zawsze pozostała w pamięci Bonapartego.

Zdecydowanie najwięcej miejsca Roberts poświęcił wojskowej części życia Napoleona. Dowództwo nad Armią Wewnętrzną i wreszcie Armią Włoch pokazało, jaką dysponował charyzmą Bonaparte, który z upadłego wojska postrafił stworzyć doborową armię. To z nią odniósł pierwsze zwycięstwo, pokonując wojska austriackie w polu pod Montenotte w 1796 roku. Kolejne zwycięstwa, jak pisze autor pod Lodi, Arcole, Rivoli, zdobycie Mediolanu i Mantui, nie tylko wyniosło Napoleona Bonaparte na czoło francuskich dowódców, ale zapewniło mu coraz większe wpływy we Francji. Pozycji tej nie zachwiała nawet nieudana wyprawa pod kątem militarnym do Egiptu w 1798 roku, mimo zdobycia Kairu i rozgromieniu wojsk tureckich, mamelukich i beduińskich pod Abukirem 25 lipca 1799 roku.

Powrót – lub jak pisze również autor – porzucenie armii w Egipcie i podążenie do Francji, miało na celu przejęcie władzy. Roberts słusznie pisze, że Napoleon dokonując zamachu stanu

„zamordował francuską demokrację, i tak też faktycznie się stało, ale nawet ówczesny parlament brytyjski w niewielkim stopniu spełniał ideały Thomasa Jeffersona, znajdując się aż do drugiej połowy XIX wieku w mocnym ucisku arystokratycznej oligarchii. Trudno również zgodzić się z zarzutem, że dokonany przez Napoleona zamach stanu zniszczył francuską wolność, gdyż sam dyrektoriat doszedł do władzy w lipcu 1794 roku na skutek przewrotu termidoriańskiego, w którym obalono dyktaturę Robespierre`a…”

Konsulat był więc wstępem do przejęcia całkowitej władzy przez Napoleona Bonaparte. Likwidacja Rady Starszych, Rady Pięcuset, wprowadzenie Konstytucji roku VIII, sfałszowanie plebiscytu przez Lucjana Bonaparte w sprawie przyjęcia konstytucji, ale także liczne zmiany w prawie, administracji, reorganizacja żandarmerii, wprowdzenie cenzury, powołanie Banku Francji i organów takich jak: Senat, Trybunat, Ciało Prawodawcze i Radę Stanu. Bonaparte pozbył się z rządu ludzi, którzy mogli mu zagrozić lub podważać jego kompetencje, a autor podsumowuje ten okres pisząc:

„…W ciągu zaledwie piętnastu tygodni Napoleon ostatecznie zakończył rewolucję francuską…”

Publikacja brytyjskiego historyka to jednak przede wszystkim panorama napoleońskich wojen, które na początku XIX wieku przyniosły Francji największy zasięg terytorialny, ale również wielotysięczne straty doświadczonych żołnierzy na frontach całej Europy, od Hiszpanii po Rosję, gdzie Napoleon stracił swoją Wielką Armię. Andrew Roberts ukazując batalie wojenne z udziałem Napoleona wskazuje na jego geniusz, ale również na błędy, jakie popełniał na polach bitewnych. Świetnie ukazał to na przykładzie bitwy pod Marengo w 1800 roku, gdzie brytyjski historyk wylicza błędy Napoleona, który ostatecznie odniósł triumf nad wojskami austriackimi, jednak aby przyćmić fakt, że zwycięstwo zawdzięczał innym dowódcom nie tylko sfałszował biuletyn poświęcony bitwie, ale również oficjalną historię bitwy.

Wojny nie były jednak jedyną domeną Napoleona. Roberts wskazuje krok po kroku na działalność reformatorską Bonapartego, który zmieniał, ingerował, a czasami wręcz narzucał swoje prawa i pomysły, które wdrażane były we Francji. Wiele z nich, jak rozwiązania ze sławnego Kodeksu Napoleona obowiązując w niektórych krajach do dziś! Napoleon na co wskazuje autor potrafił również doskonale negocjować, czego dowodem są liczne korzystne traktaty dla Francji – traktat z Amiens z 25 marca 1802 roku czy traktat handlowy z Turcją z 26 czerwca 1802 roku potwierdzały mocarstwową pozycję Francji na początu XIX wieku. To niewątpliwie pomogło mu w sięgnięciu po koronę i koronację na cesarza Francuzów w katedrze Notre-Dame 2 grudnia 1804. Andrew słusznie pisze, że:

„Koronacja Napoleona stanowiła ostateczny trium człowieka, który wszystko zawdzięczał tylko sobie”

Triumf Napoleona we Francji, ale i w Europie spędzał sen z powiek zwłaszcza Brytyjczykom, którzy nie szczędzili subsydiów dla swoich sojuszników walczących przeciwko Francji. Napoleon doskonale to podsumował mówiąc, że:

„…Brytyjczycy są gotowi walczyć do ostatniej kropli krwi swoich sojuszników”

Już wkrótce potwierdziła to bitwa pod Austerlitz, jedno z najbardziej spektakularnych zwycięstw Napoleona Bonaparte. Pasmo zwycięstw wojsk francuskich pod Werthingen, Günzburgiem, Haslach – Jungingen, Trochtelfingen, Ulm, zajęcie Monachium i wreszcie wspomniane Austerlitz dopełniło potęgi Francji i Napoleona Bonaparte w Europie. 2 grudnia 1805 roku zapamiętali nie tylko Francuzi, bowiem Napoleon odniósł największe w swojej karierze zwycięstwo, ale również Rosjanie i Austriacy. Zwycięski pochód wojsk francuskich trwał nadal w kolejnych latach. Bitwy pod Jeną i Auerstädt 14 października 1806 roku, zdobycie Berlina, zwycięstwa pod Pułtusiem 26 grudnia 1806, Pruską Iławą 7 lutego 1807 roku, Frydlandem 14 czerwca 1807 roku oraz Wagram 5-6 lipca 1807 roku, gdzie mimo zwycięstwa Wielka Armia straciła aż 30 tysięcy żołnierzy, a także dwa traktaty w Tylży z 1807 roku z Prusami i Rosją. Wszystkie te wydarzenia pokazały niemoc wielkich mocarstw wobec Napoleona Bonaparte, który wydawał się być niepokonany i potrafił wykorzystać zwycięstwa powiększając swoją władzę, zawierając cenne małżeństwo z córką cesarza Franciszka – Marią Ludwiką, która urodziła mu upragnionego następcę oraz regulując stosunki z Rosją, widząc w carze Aleksandrze I swojego przyjaciela i sojusznika. Mimo to sytuacja Bonapartego i Francji wcale nie była komfortowa, co opisuje Andrew Roberts pisząc:

„Rok 1810 przyniósł Napoleonowi zarówno sukcesy, jak i porażk; jego cesarstwo osiągnęło wprawdzie szczyt potęgi i rozwoju terytorialnego, lecz on sam popełnił błędy, które miały zemścić się na nim w przyszłości…”

Wśród tych problemów autor wylicza konflikt z papieżem, próby zawarcia sojuszu dynastycznego, co wywołało niepokój u Aleksandra, obawiającego się wskrzeszenia niepodległej Polski, a także nieudane decyzje dotyczące obsadzania europejskich tronów.

Opis ten w książce nie jest przypadkowy. Autor przechodzi do finału skupiając się na kampanii Napoleona w Rosji, która przyniosła mu połowniczny sukces. Zdobycie Moskwy miało się okazać przekleństwem cesarza Francuzów. Roberts nie tylko słusznie pisze, że Napoleon przeliczył się w ocenie armii rosyjskiej, która była zdecydowanie bardziej zawzięta, ale również doświadczona w bojach z armią francuską:

„Rosjanie się zmienii, lecz Bonaparte tego nie zauważył”

Mimo klęski, bo tak należy nazwać kampanię w Rosji, Napoleon nigdy nie uznał swojej winy, uznając wyłącznie okrutną zimę za przyczynę katastrofy. Katastrofy, która zapoczątkowała jego upadek, a dopełniła bitwa pod Lipskiem w 1813 roku. Autor książki pokazując charakter Napoleona wskazuje na jego niezłomność. Wydaję się, że wiara w zwycięstwo zawsze towarzyszyła Napoleonowi Bonaparte, który podejmując jeszcze raz próbę zmiany swojego i Francji losu rzucił wyzwanie swoim wrogom. Roberts jasno jednak wskazuje, że wola obalenia tyrana, za jakiego uważano Napoleona była tak silna w Europie, że jeszcze raz podjęto największy wysiłek, aby ostatecznie zakończyć jego rządy. Ucieczka Napoleona z Elby, przejęcie władzy w Paryżu i kolejna kampania, która miała odwrócić losy Bonapartego i Francji zakończyła się pod Waterloo.Tej bitwie autor poświęca sporo miejsca, zwracając uwagę na szereg niewymuszonych błędów, jakie popełnil zarówno Bonaparte oraz jego dowódcy. Ostatni akt w życiu Napoleona rozegrał się na wyspie św. Heleny, gdzie schorowany, rozpamiętający dawne sukcesy i zwycięskie kampanie wojennej Bonaparte zmarł 5 maja 1821 roku

Książka Andrew Robertsa to niezwykła biografia ukazująca człowieka bezkompromisowego, dążącego do celu za wszelką cenę, nie cofającego się nawet przed zbrodnią. Mimo swoich wad do dzisiaj jest podziwiany przez miliony, jako doskonały strateg, geniusz wojny, prawodawca, ale przede wszystkim człowiek, który wyprzedził swoje czasy. Czy faktycznie takim był człowiekiem Bonaparte? A może był niezbezpiecznym tyranem, który miał za nic ludzkie życie i liczyły się dla niego tylko zwycięstwa odnoszone na polach kosztem życia tysięcy jego wiernych żołnierzy? Co istotne dla polskiego czytelnika autor nie rozwodzi się na kwestią polską, ukazując najistotniejsze wydarzenia związane z naszym krajem, które miały istotny wpływ na losy Europy według Napoleona, dla którego Polacy i sprawa polska była kartą przetargową w rozgrywkach z wielkimi mocarstwami. Dlaczego więc Polacy tak długo, aż do samego końca Napoleona wierzyli zarówno w niego, jak i zapewnienia dotyczące przyszłej Polski? Odpowiedź na to pytanie i na wiele innych związanych z życiem Napoleona Bonaparte, jego decyzjami, ale również popełnionymi błędami znajdziemy w publikacji brytyjskiego historyka.

Andrew Roberts – brytyjski biograf i historyk, laureat licznych nagród, którego książki tłumaczone były na wiele języków. Autor biografii m.in.: Winstona Churchilla oraz historii II wojny światowej – „Wicher wojny”.

Autor: Andrew Roberts;
Tytuł: „Napoleon”;
Wydawca: Wydawnictwo Znak Horyzont;
Miejsce i rok wydania: Kraków 2023 rok;
Liczba stron: 1104;
Cena: 104,99 zł
Książkę można zakupić w Wydawnictwie Znak

Scroll to Top