KARTKA Z KALENDARZA – 1 CZERWCA

1 czerwca 1652 roku rozpoczęła się bitwa pod Batohem, w której wojska polskie zostały rozgromione przez połączone siły kozacko-tatarskie. Po bitwie Kozacy dokonali rzezi na polskich żołnierzach i dowódcach, a masakra była tak okrutna, że przeraziła nawet Tatarów będących sojusznikami wojsk kozackich.

Bitwa ta bez wątpienia stanowiła przełomowe znaczenie dla losów Polski i Ukrainy w XVII wieku. Rzeź jakiej dokonali Kozacy na polskich żołnierzach i dowódcach przeraziła nawet Tatarów, bowiem z jeńców wziętych pod Batohem uratowało się kilku ludzi. Tak krwawe postępowanie z wrogiem nie było niczym nowym w trwającej od 1648 roku wojnie domowej, bo tak należy mówić o powstaniu Chmielnickiego.

Była to bowiem bratobójcza wojna, która wyczerpała nasz kraj, doprowadzając go do poważnego osłabienia politycznego i gospodarczego. Ponadto w konflikt wmieszali się nie tylko Tatarzy, ale przede wszystkim Rosjanie, czego efektem było oderwanie trzech wschodnich województw ukraińskich na rzecz państwa carów.

Po wielkim zwycięstwie wojsk polskich pod Beresteczkiem w 1651 roku, pozycja Bohdana Chmielnickiego wśród Kozaków wyraźnie słabła. Nie chcąc dopuścić do utraty władzy zdecydował się na śmiały krok – uderzenie na Mołdawię. O planach Chmielnickiego bardzo dobrze rozeznany był król Polski Jan Kazimierz. Mołdawia była kondominium (terytorium zarządzane wspólnie przez dwa lub więcej państw) polsko-tureckim. Hospodar mołdawski obawiając się ataku kozacko-tatarskiego zwrócił się do króla polskiego o pomoc. Jan Kazimierz nie chciał jednak wobec wciąż niezakończonego konfliktu z Chmielnickim decydować się na interwencję, obawiając się wzmożenia wojny na Ukrainie.

Plan bitwy pod Batohem 1653, atlasy i mapy, źródło: Biblioteka Narodowa, sygnatura: ZZK 1 812, domena publiczna

Król Polski podejmując taką decyzję zakazał hetmanowi Marcinowi Kalinowskiego podejmowanie jakichkolwiek działań, mających na celu powstrzymanie Chmielnickiego przed uderzeniem na Mołdawię. Hetman nie wykonując rozkazu króla nie tylko sprzeciwił się woli Jana Kazimierza, co było jawnym nieposłuszeństwem, ale podejmując taką decyzję przypieczętował los Rzeczpospolitej na kolejne lata.

Kalinowski decydując się na starcie z siłami Chmielnickiego wybrał na miejsce koncentracji wojsk miejscowość Batoh, leżącą bezpośrednio na drodze sił kozackich idących na Mołdawię. Fatalne rozeznanie Polaków w liczebności sił Chmielnickiego i wspomagających go czambułów tatarskich miało kluczowe znaczenie.

Hetman Marcin Kalinowski w trakcie marszu naprzeciw siłom Chmielnickiego popełniał kolejne błędy. Nakazał wojskom koronnym przejść pod Batoh zanim zakończyła się ich koncentracja, wadliwie ulokowano polski obóz, jak również brakowało rozeznania wśród nastrojów żołnierzy, którzy nie otrzymywali żołdu, co miało fatalne skutki dla polskiej armii. Kalinowski lekceważąc rozkaz Jana Kazimierza przekreślał możliwość zawarcia pokoju na Ukrainie, ponadto fatalnie rozeznał siły nieprzyjaciela, myśląc, że przeciwko niemu będą walczyć niewielkie wojska wroga, a tymczasem pod Batoh zmierzała armia licząca 24 tysięcy żołnierzy, w tym 17 tysięcy Kozaków i około 7 tysięcy Tatarów. Armia Kalinowskiego – nieufna wobec swego wodza, pozbawiona żołdu i przede wszystkim prawie dwukrotnie mniej liczna od przeciwnika miała stoczyć jedną z najkrwawszych bitew w historii Polski.

Do pierwszych starć doszło 1 czerwca 1652 roku, w trakcie których wojska polskie odpierały ataki Tatarów. W nocy Kozakom udało się przeprawić przez rzekę Boh, a hetman Kalinowski zamiast iść za radą generała Zygmunta Przyjemskiego i wycofać oraz przegrupować polską jazdę, postanowił bronić się w obozie pod Batohem.

Jak się okazało był to błąd hetmana, który kosztował polską armię w następnym dniu klęskę. Ponadto żołnierze zdemoralizowani nieudolnością dowódcy, a także pozbawieni żołdu nie kwapili się do walki, co doprowadziło do buntu części wojsk. Sytuację wojsk polskich wykorzystali Kozacy i Tatarzy, którzy 2 czerwca 1652 roku przystąpili do ataku. Zakończył się on dramatyczną klęską wojsk polskich.

Zdjęcia:

Masakra polskich jeńców po bitwie pod Batohem, źródło: Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, za Wikimedia Commons, domena publiczna;

Portret Bohdana Chmielnickiego – miedzioryt Wilhelma Hondiusa (1597-1652), zbiór: Biblioteka Narodowa w Warszawie, sygnatura: G.73, domena publiczna.

Scroll to Top