Stanisław Siorek – „Eksplorator. Narodziny i upadek legendy”

Major Stanisław Siorek to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci związanych z poszukiwaniem skarbów i tajemnic II wojny światowej. Mimo że jego osoba wielokrotnie pojawia się w publikacjach oraz programach telewizyjnych związanych z tą tematyką, książka „Eksplorator. Narodziny i upadek legendy” autorstwa Jacka M. Kowalskiego jest pierwszą pracą poświęconą temu poszukiwaczowi drugowojennych skarbów. W książce jednak nie tylko poznajemy losy i podejmowane śledztwa oraz poszukiwania, jakie prowadził Stanisław Siorek, ale również jak ówczesne władze PRL prowadziły działania wywiadowcze, mające na celu pozyskanie środków na działania operacyjne.

 

Ten fakt, że autor w książce podjął także temat działań operacyjnych MSW, SB czy podległych służb LWP, wiele do niej wnosi. Poznajemy bowiem losy afery „Żelazo”, w którą zamieszani byli bracia Janoszowie, których celem było gromadzenie metodami operacyjnymi majątku na Zachodzie Europy, a następnie jego przerzut do Polski. Ponadto w książce pojawiają się nazwiska znanych w czasach PRL-u osobistości jak: generałowie Czesław Kiszczak, Mirosław Milewski czy Franciszek Szlachcic. Warto dodać, że polskie służby w czasach PRL-u doskonale rozwinęły sieć powiązań oraz tajemniczych działań, mających na celu pozyskanie funduszy na działania operacyjne. A jaką rolę pełnił w SB i jaką rolę miał do odegrania w tych działaniach major Stanisław Siorek? A być może Siorek był ofiarą własnych ambicji i wybujałej fantazji? O tym właśnie jest książka „Eksplorator. Narodziny i upadek legendy”, poświęcona jednemu z najbardziej znanych poszukiwaczy skarbów w czasach PRL-u.

Jacek M. Kowalski znany z takich publikacji jak: „Tajemnica Riese”, „Wojenne sekrety Lubiąża” czy „Złoto generałów” swoją książkę poświęconą Stanisławowi Siorkowi rozpoczął od dokładnego opisania jego życiorysu, przebiegu nauki, a także kariery w Milicji Obywatelskiej. Jako Dowódca Wydziału II Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych major Stanisław Siorek zajmował się Złotym Pociągiem, zainteresował się zeznaniami Herberta Klose, oficera niemieckiego, który po wojnie pozostał na terytorium Polski, na Dolnym Śląsku, jak również badał sprawę „Riese” oraz innych tajemniczych miejsc na Dolnym Śląsku. Oczkiem w głowie jednak majora Siorka było Opactwo Cystersów w Lubiążu, które było przyczyną jego sukcesu i powstania legendy, zaś z drugiej przyczyniło się do jego upadku. Warto dodać, że w książce autor odwołuje się do wielu byłych pracowników polskich służb, którzy w okresie PRL-u prowadzili działania mające na celu wyjaśnienie dolnośląskich tajemnic. Jacek M. Kowalski do części z nich jest dość sceptyczny, jak w przypadku płk Henryka Piecucha.

Wracając jednak do majora Stanisława Siorka, autor próbując wyjaśnić, jak doszło u niego wręcz do obsesji na temat Lubiąża i znajdującej się tam podziemnej fabryki, a w niej skarbów. Ciekawostką jest fakt, że Jacek M. Kowalski analizuje opisywane raporty Siorka, powoływanie się przez niego na relacje świadków, dokumenty, archiwalia, które niejednokrotnie nie miały żadnej wartości, a mimo to major Siorek uwierzył, że jest na tropie dolnośląskich tajemnic, a kiedy udało mu się zainteresować szefa służb bezpieczeństwa - generała Czesław Kiszczak, mjr Siorek otrzymał swoje przysłowiowe „pięć minut”.

Czy Siorek potrafił wykorzystać swoje „pięć minut”. Niewątpliwie odnalezienie 26 listopada 1982 roku pod opactwem w Lubiążu 1352 srebrnych i złotych monet rozpaliło nie tylko apetyt Siorka, ale również jego zwierzchników. Jak się jednak okazało, Lubiąż wkrótce pogrzebał nadzieje i karierę majora, który robił wszystko, aby polskie władze nie straciły zainteresowania skarbami III Rzeszy. Do czasu…

W końcu obsesja Siorka doprowadziła do jego usunięcia ze służby. Rozgoryczony major nie dał jednak za wygraną. Zarówno jeszcze pod koniec okresu PRL-u, jak również w czasie przemian politycznych w Polsce próbował wrócić do służby i nadal zainteresować władze polskie poszukiwaniami w Lubiążu. Aby nadal mógł realizować swoją pasję, Stanisław Siorek został współzałożycielem Polskiego Towarzystwa Eksploracyjnego, które ponadto miało być również narzędziem, dzięki któremu Siorek odzyska swoje dobre imię. Autor skupiając się na roli PTE, nie tylko odnosi się do faktów związanych z próbą inwigilacji jego członków, ale także wskazuje, że dzięki Stowarzyszeniu, były major SB odżył i nadal mógł poświęcić się odkrywaniu tajemnic Lubiąża, ale również walce o dobre imię, mimo że – jak podkreśla i opisuje autor – kolejne instytucje i sądy odmawiały mu odszkodowania.

Na zakończenie Jacek M. Kowalski stawia odważną tezę, pisząc: „Ze sporym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że Stanisław Siorek wiedział coś, czego my nie wiemy”. Z drugiej strony zauważa, że przecież Siorek pracował w kontrwywiadzie, a sztukę dezinformacji opanował bardzo dobrze, dlatego też niechętnie dzielił się swoją wiedzą, która z pewnością wykorzystywał kiedy był już poza strukturami służb PRL-u. Siorek nigdy nie dopiął swojego celu, jakim było odnalezienie podziemnej fabryki w opactwie cysterskim w Lubiążu, jednak z pewnością rozpalił wyobraźnie wielu wysoko postawionych ludzi w komunistycznych władzach, które wierzyły, że gdzieś tam na Dolnym Śląsku jest ukryte powojenne złoto, które rozwiążę budżetowe problemy w Polsce. Warto dodać, że mimo zmiany zarówno ustroju, kolejne już, demokratycznie wybrane władze wcale nie porzuciły poszukiwań złota czy innych powojennych skarbów. Przykładem jest m.in. sprawa pułkownika Jana Lesiaka, który poszukiwał w połowie lat dziewięćdziesiątych XX wieku powojennego złota...

Jacek m. Kowalski – absolwent Wydziału Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego, archeolog z wykształcenia. Jest autorem licznych publikacji naukowych oraz książek o tematyce historycznej i eksploracyjnej, takich publikacji jak: „Tajemnica Riese”, „Wojenne sekrety Lubiąża” czy „Złoto generałów”.

Zdjęcie: Klasztor w Lubiążu nad Odrą - źródło: Wydawca: Wydawnictwo Instytutu Zachodniego, dygitalizacja: Pracownia Digitalizacji WBP, sygnatura: U-246, za Wojewódzką Biblioteką Publiczną im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie, domena publiczna.

Autor: Jacek M. Kowalski;
Tytuł: „Eksplorator. Narodziny i upadek legendy”;
Wydawca – Wydawnictwo Technol;
Miejsce i rok wydania: Kraków 2021;
Liczba stron: 410 stron;
Cena: 47,25 zł;
Książkę można zakupić w Wydawnictwie Technol