Rozbark – zabytkowe kamienice i postindustrialne obiekty

Rozbark to jedna z największych i najstarszych dzielnic Bytomia. To tutaj urodził się między 1665 a 1667 Grzegorz Gerwazy Gorczycki, jeden z najwybitniejszych kompozytorów polskiego baroku, jak również w Rozbarku znajdowały się ważne zakłady przemysłowe i obiekty użyteczności publicznej, które do dzisiaj pełnia ważną rolę w Bytomiu. Wybierając się na spacer po Rozbarku warto zobaczyć zabytkowe kamienice i postindustrialne obiekty.

W Rozbarku działała jedna z największych na Śląsku kopalń – Kopalnia Węgla Kamiennego „Rozbark”, dawna„Heinitzgrube”, która została uruchomiona w 1863 roku. W 1971 roku połączona została z kopalnią „Łagiewniki”, a w 1999 roku KWK „Rozbark” w wyniku restrukturyzacji górnictwa została przekształcona w Zakład Górniczy „Bytom II”. Pod taką nazwą kopalnia działała do 2004 roku – wówczas zakład zlikwidowano, a ostatnią tonę węgla kamiennego wydobyto tutaj 31 lipca 2004 roku.

Od 2021 roku w zrewitalizowanych obiektach dawnej KWK „Rozbark” działa jedno z największych i najnowocześniejszych w Europie Centrów Sportów Wspinaczkowych i Siłowych.

Maszynowna dawnego szybu „Bończyk” na terenie byłej KWK „Rozbark”, fot. Tomasz Sanecki

Wybierając się na spacer po Rozbarku warto zobaczyć zabytkowe kamienice przy ul. Witczaka, należących do znanej w Rozbarku rodziny Spyrów, okazały budynek przy ulicy Korfantego, gdzie dawniej funkcjonował budynek dawnego Starostwa Powiatowego, a obecnie filia Muzeum Górnośląskiego, a także na rogu ul. Sokoła i Korfantego, gdzie działał Dom Polski „Ul”, jak również znajdujący się przy ul. Matejki kościół pw. św. Jacka.

Kościół pw. św. Jacka w Rozbarku, fot. Tomasz Sanecki

Kamienica przy ul. Witczaka 37 wybudowana została według projektu Carla Bulla w 1884 roku na zlecenie Petera Spyry I. W 1906 roku budynek został rozbudowany według projektu mistrza budowlanego Wilhelma Mokrossa, który powiększył kamienicę od dzisiejszej ulicy Piłsudskiego o jedną kondygnację i poddasze. Kamienica przez wiele lat pozostawała w rękach rodziny Spyrów a jego właścicielami byli m.in. w 1934 roku Hyazinth Spyra a po II wojnie światowej Elżbieta Spyra.

Kamienica przy ul. Witczaka 37 wybudowana została według projektu Carla Bulla w 1884 roku na zlecenie Petera Spyry I, fot. Tomasz Sanecki

Nazwisko „Spyra” było kiedyś niezwykle popularne w Rozbarku, dlatego też poszczególnym jego przedstawicielom nadawano dodatkowe numery przy nazwiskach. Było to ważne tym bardziej, że przedstawiciele Spyrów byli osobami majętnymi, którzy posiadali wiele kamienic w Rozbarku, m.in. do Petera Spyry należała kamienica przy ul. Witczaka 37, zaś do Petera Spyry II budynek przy ul. Witczaka 33 a do Petera Spyry III kamienica przy ul. Witczaka 39.

W Rozbarku możemy zobaczyć ślady kunsztu sławnych projektantów z Meseritz – kuzynów Emila i Georga Zillmanów. Charakterystycznymi dla zabudowy Zillmannów obiektami są budynki „Heinitzgrube”, późniejszej KWK „Rozbark”, czyli cechownia oraz maszynownia szybu „Bończyk”. Maszynownię wzniesiono już w 1907 roku, a wyróżniają ją wysokie, zwieńczone ostrołukiem neogotyckie okna. Z kolei w cechowni, która powstała w 1911 roku, możemy zobaczyć piękny oryginalny wystrój, m.in. płytki z białej glazurowanej cegły; to właśnie w jej wnętrzach Kazimierz Kutz kręcił jedną ze scen filmu „Sól ziemi czarnej”. Obydwa obiekty służą dzisiaj mieszkańcom i zostały zaadaptowane na działalność kulturalną i sportowo-rekreacyjną – w dawnej cechowni KWK „Rozbark” działa Teatr Tańca i Ruchu „Rozbark”, zaś budynek maszynowni „Bończyk” jest dziś częścią Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych, a mieści się w nim siłownia.

Cechownia dawnej KWK „Rozbark” według autorstwa Emila i Georga Zillmanów, tuż przed nią stoi postać górnika autorstwa Waltera Tuckermana, fot. Tomasz Sanecki

Kolejnym bytomskim obiektem architektury przemysłowej zaprojektowanym przez sławnych Zillmannów były zakłady Deutsch-Bleischarley-Grube. To była ostatnia na terenie Górnego Śląska realizacja zabudowy przemysłowej przez tych architektów. O tym, że budynki zakładu są ich autorstwa, świadczą zachowane w Archiwum Urzędu Miejskiego w Bytomiu materiały, na których możemy zobaczyć m.in. szkic cechowni wykonany w pracowni w Charlottenburgu, datowany na 25 kwietnia 1925 roku, budynek „Aufbereitungsanlage” (budynek instalacji do obróbki) z 10 maja 1925 roku, budynek laboratorium, którego szkic datowany jest na 6 marca 1928 roku, a także gmach zarządu, wymieniany w dokumencie opisującym nowe budynki powstającego zakładu z 23 grudnia 1926 roku.

Budynek dyrekcji dawnych zakładów Orzeł Biały autorstwa Emila i Georga Zillmanów, fot. Tomasz Sanecki

Wznoszenie nowego zakładu, którego koszt, jak podaje niemieckie czasopismo „Oberschlesien im Bild” z 1933 roku, wyniósł około 15 mln marek, rozpoczęto 5 stycznia 1925 roku. Produkcja na pełną skalę ruszyła już 24 maja 1926 roku. Powstający zakład był jednym z największych i najnowocześniejszych w Europie, a wśród zachowanych do dziś budynków autorstwa Zillmannów są budynki dawnej cechowni i łaźni, maszyny wyciągowej szybu „Chrobry”, ambulatorium (obecnie portierni), a także dawnego laboratorium czy dyrekcji. Najpiękniej prezentuje się dzisiaj zmodernizowany budynek byłej dyrekcji zakładów Orzeł Biały przy ul. Siemianowickiej 84, w którym znajdują się pomieszczenia biurowe.

Wśród innych cennych zabytków architektury poprzemysłowej z pewnością jest jeden z ostatnich szybów dawnej KWK „Centrum” – szyb wentylacyjny „Witczak” przy ul. Witczaka, jak również na pograniczu Rozbarku i Śródmieścia lampownia po Zakładach Górniczo-Hutniczych „Orzeł Biały” przemianowana na jeden z pierwszych w Polsce loftów oraz szyb „Bolko”, ostatnia pozostałość po kopalniach rud cynku i ołowiu w Bytomiu.

Szyb „Witczak” nieczynnej kopalni węgla kamiennego „Centrum”, fot. Tomasz Sanecki

Nieczynna lampiarnia po dawnych Zakładach Górniczo-Hutniczych „Orzeł Biały” przy ul. Kruszcowej w Bytomiu, na początku XXI wieku /w latach 2002-2003/ została zaadaptowana na mieszkanie przez bytomskiego architekta Przemo Łukasika, który stworzył tym samym jeden z pierwszych w Polsce loftów. Charakterystyczny budynek, wsparty na ośmiu żelbetowych słupach pozostawał niewykorzystany od lat 90. XX wieku, tj. od czasu zamknięcia kopalni rud cynku i ołowiu. Tuż obok Bolko Loftu znajduje się kompleks składający się z budynku maszynowni, nadszybia i wieży wyciągowej szybowej dawnego szybu „Drieschel”, czyli dzisiejszego „Bolko”. Tereny, na których do dzisiaj stoi szyb „Bolko” /ul. Kruszcowa 4/ należały najpierw do kopalni „Jenny Otto”, a następnie do nowego zakładu górniczego „Fiedlersglück”, który został wyodrębniony z likwidowanej kopalni „Jenny Otto”. Szyb „Drieschel”, czyli „Bolko” powstał na jej zachodnich terenach, a jego zgłębienie do poziomu 100 metrów zakończono w 1904 roku /od 1906 roku pogłębiono szyb do poziomu 129,3 metrów/. Szyb „Bolko” to jedna z ostatnich pozostałości po górnictwie rud cynku i ołowiu w naszym mieście i regionie.

Szyb „Bolko”, ostatni w Bytomiu szyb po dawnej kopalni rud cynku i ołowiu, fot. Tomasz Sanecki

Warto dodać, że funkcja szybu „Bolko” wraz z zatrzymaniem wydobycia w pobliskich kopalniach rud cynku i ołowiu zmieniła się pod koniec lat osiemdziesiątych. Przy szybie „Bolko” w latach 1985 – 1989 powstała pompownia centralna, odpowiedzialna za odwadnianie wyrobisk rudnych po zlikwidowanych w latach 1979 – 1991 kopalniach rud cynku i ołowiu w niecce bytomskiej oraz niżej położonych obszarów na terenie Bytomia.

Galeria zdjęć prezentujących zabytkowe kamienice i postindustrialne obiekty w Rozbarku, fot. Tomasz Sanecki

Przewijanie do góry