28 sierpnia 1610 roku hetman polny koronny Stanisław Żółkiewski wkroczył do Moskwy, gdzie podpisał układ z bojarami rosyjskimi, na mocy którego piętnastoletni królewicz Władysław Waza, syn Zygmunta III Wazy został ogłoszony carem Rosji.
Śmierć w 1598 roku ostatniego cara Rosji z dynastii Rurykowiczów – syna Iwana IV Groźnego, spowodowała walki o tron. Do walki tej włączyła się Rzeczpospolita Obojga Narodów, która poparła rzekomego syna Iwana Groźnego – zwanego Dymitrem Samozwańcem. Po otrzymaniu poparcia w Polsce wkroczył do Moskwy w 1605 roku i koronował się na cara. Został jednak obalony, co pogrążyło Rosję w chaosie, który wykorzystała Polska.
W 1609 roku Zygmunt III Waza rozpoczął wojnę. Polacy oblegli Smoleńsk, a 4 lipca 1610 roku hetman Stanisław Żółkiewski rozbił siły moskiewskie Dymitra Szujskiego pod Kłuszynem, co otwarło Polakom drogę do Moskwy. 28 sierpnia 1610 roku hetman Żółkiewski wkroczył do Moskwy, gdzie zawarł z bojarami rosyjskimi układ, na mocy którego syn Zygmunta III Wazy – Władysław Waza miał zostać carem.
W porozumieniu zawarto między innymi prawa i przywileje duchowieństwa i Cerkwi prawosławnej, urzędy miały być obsadzane przez Rosjan, zaś Władysław przyjąć prawosławie. Na układ zawarty przez Żółkiewskiego i bojarów rosyjskich nie przystał Zygmunt III Waza, który nie zgadzał się, aby syn przeszedł na prawosławie, co doprowadziło do dalszego konfliktu Polaków z bojarami.
W jego wyniku carem wybrano Michała Romanowa, a polski garnizon w Moskwie skapitulował. Wojna ostatecznie trwała do 1618 roku, kiedy to 11 grudnia 1618 roku został zawarty rozejm na 14,5 roku. W jego efekcie Polska uzyskała ziemię siewierską, smoleńską i czernihowską, a jej powierzchnia osiągnęła 990 tys. km2, co stanowiło największą powierzchnię, jaką Rzeczpospolita miała w historii.
Polityczny błąd, jaki popełnił Zygmunt III Waza nie zgadzając się na przejście Władysława na prawosławie zaprzepaścił ogromną szansę przed jaką stanął nasz kraj. Upadła nie tylko możliwość zawarcia trwałego pokoju i przymierza Polski z Rosją, ale połączenia wspólnych sił – Rzeczypospolitej Obojga Narodów i Rosji przeciwko Imperium Osmańskiemu i Szwecji, które zagrażały obydwu państwom.