Zegar EC Szombierki ożył po ośmiu latach

Z okazji 98. urodzin Elektrociepłowni Szombierki, 1 grudnia ponownie uruchomiono nieczynny zegar oraz podświetlono jedną z tarcz zegara znajdującego się na wieży.

Dla miłośników jednego z najpiękniejszych i największych na Śląsku posindustrialnych obiektów było to nie lada wydarzenie. Uruchomienie nieczynnego zegara, a także podświetlenie jednej z tarcz zegarowej wieży nie było jedyną atrakcją. Z okazji 98. urodzin EC Szombierki organizator imprezy - Klub Przyjaciół EC Szombierki - udostępnił również zwiedzającym wnętrze zegarowej wieży, gdzie z bliska można było zobaczyć nie tylko mechanizm zegarowy, ale ogromną przestrzeń, jaka znajduje się w wieży, będącą jedną z charakterystycznych wizytówek EC Szombierki w Bytomiu. Warto dodać, że ostatni raz wskazówki zegara poruszały się z okazji okrągłych rocznic, między innymi 90. urodzin elektrociepłowni.

Elektrociepłownia Szombierki została oddana do użytku w 1920 roku. Swoją działalność rozpoczęła 29 listopada 1920 roku, kiedy to nastąpił pierwszy próbny rozruch podstawowych urządzeń elektrowni. Była ona wówczas własnością firmy Schaffgotsch Bergwerksgesellschaf GmbH – dawniej Graflich Schaffgotsche Werke /Hrabiowskie Zakłady Schaffgotschów GmbH Gliwice/. Pierwotnie w budynkach elektrowni miała znajdować się fabryka materiałów wybuchowych, o czym mają świadczyć grube mury i stosunkowo lekki dach, którym w razie ewentualnej eksplozji miała uchodzić fala uderzeniowa wybuchu. Ostatecznie jednak majętna rodzina magnacka Schaffgotschów zdecydowała przeznaczyć zakład na potrzeby energetyczne swoich kopalń. Spółka Schaffgotsch Bergwerksgesellschaf GmbH swój potężny kapitał zawdzięczała jednemu z największych na Górnym Śląsku przemysłowców I połowy XIX wieku – Karolowi Goduli. Spadkobierczynią jego majątku była Joanna Gryzik, która poślubiła hrabiego Hansa Ulryka Schaffgotscha, dając początek spółce Graflich Schaffgotsche Werke. Przez wiele lat EC Szombierki dostarczały prąd oraz ciepło do pobliskich kopalni i osiedli. Z czasem jednak produkcja malała aż całkowicie wygasła. Po elektrociepłowni pozostał budynek, którego trzy kominy górują nad miastem.

Warto dodać, że cały kompleks budynków został zaprojektowany w stylu modernistycznym przez sławnych architektów spod Berlina – braci Zillmannów. Charakterystycznymi elementami budowli są kilkudziesięciometrowa wieża z podświetlaną tarczą zegarową o średnicy 5 m i trzy kominy (najwyższy o wysokości 120 m). Największym spośród pomieszczeń elektrociepłowni jest dawna hala maszynowni (o powierzchni prawie 2800 m2 i kubaturze ponad 52000 m3). Pięć lat po uruchomieniu obiektu (w 1925 roku) na okazałej wieży elektrowni zamontowany został czterostronny zegar marki Siemens und Halske. Średnica jego podświetlanych tarcz wynosi prawie pięć metrów, a każda ze wskazówek waży około stu kilogramów. To drugi największy czasomierz w Polsce, który w czasach świetności sprzęgał ze sobą 54 inne zegary na terenie zakładu.

Elektrownia Szombierki była wówczas obiektem niezbędnym dla Bytomia oraz istniejących tutaj kopalń węgla kamiennego – Bobrek Szombierki, Centrum, Rozbark, Powstańców Śląskich, Karol w Orzegowie i Paweł w Chebziu. Elektrownia zasilała również hutę Bobrek i hutę Pokój w Nowym Bytomiu.

Obecnie Elektrociepłownia Szombierki stanowi perłę architektury przemysłowej Górnego Śląska. Jej budynek góruje na miastem, a oświetlone 3 kominy są charakterystycznym znakiem rozpoznawczym Bytomia. W roku 2009 w wyniku plebiscytu internetowego Elektrociepłownia Szombierki uznana została jednym z „7 Cudów Architektury Województwa Śląskiego”. Obiekt znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.