Zabytkowy budynek „UL-a” zrewitalizowany

W 2016 roku bytomskim harcerzom zamarzyło się, by historyczny budynek Domu Polskiego, zwany „UL-em”, znajdujący się u zbiegu ulic Korfantego i Sokoła, stał się siedzibą hufca. Dzięki ich zaangażowaniu i pracy udało się, a dofinansowanie ze środków unijnych pozwoliło zmodernizować jeden z najpiękniejszych obiektów w naszym mieście. Od 28 maja 2021 roku wyremontowany budynek „UL-a” stał się siedzibą komendy hufca ZHP w Bytomiu.

Modernizacja budynku wymagała znacznie więcej pracy niż początkowo sądzili harcerze z hufca ZHP w Bytomiu. Należało wymienić strop, a wielokrotnie przemurowywane ściany potrzebowały wzmocnienia, jednak wszystkie zaplanowane prace udało się zrealizować, a obiekt wyposażyć, dzięki czemu odzyskał on dawny blask. W budynku, który ma około 300 mkw znajdą się dwie sale o charakterze wykładowym oraz kilka małych pomieszczeń, które będą służyły działalności hufca oraz prowadzonego przez Związek Harcerstwa Polskiego - Bytomskiego Centrum Aktywności Społecznej. Warto podkreślić, że całkowita wartość projektu kosztowała 1 mln 682 tys. zł, z czego dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej wyniosło 1 mln 407 tys. zł.

Historyczny budynek, w którym rozgrywały się ważna dla Śląska wydarzenia

Początki „UL-a” sięgają lat dziewięćdziesiątych XIX wieku, kiedy w budynku mieścił się lokal gastronomiczny „Franz Bönsch Gartem-Restaurant”. Poza tym, że istniała w nim restauracja, a później kino, budynek na początku XX wieku zaczął pełnić funkcję społeczne i administracyjne. Wówczas rozpoczęła się najciekawsza historia „UL-a” związana z okresem powstań śląskich i dwudziestolecia międzywojennego, bowiem działały w nim zarówno polskie, jak i niemieckie organizacje.

Warto podkreślić, że budynek „UL-a” był miejscem pielęgnacji polskiej kultury, języka i historii. Od 1910 roku był on własnością znanego polskiego działacza Michała Wolskiego. To w nim mieściła się siedziba Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”, który działał w Bytomiu od 1895 roku, Polskiego Zjednoczenia Zawodowego, Związku Towarzystwa Polek, chóru „Halka”, „Jedność” oraz Polskiego Koła Śpiewaczy. W budynku działał także Związek Harcerstwa Polskiego, gdzie w 1919 roku powstała pierwsza męska drużyna harcerska. Dom był wtedy pełen ludzi i życia, dlatego nazywano go „Ulem”, a według przekazów w okresie powstań śląskich odbierano w nim przysięgę od powstańców.

Bogata historia „UL-a” pokazuje, jak ważne miejsce odgrywał ten budynek w historii Bytomia, ale również Związku Harcerstwa Polskiego w tym mieście. Dla harcerzy nieocenioną wartość mają dzisiaj zdjęcia ze zbiorek harcerskich, które prowadził harcmistrz Józef Kwietniewski, który jest nie tylko bohaterem hufca ZHP w Bytomiu, ale jego imieniem została nazwana jedna z głównych ulic w naszym mieście, łącząca ul. Piłsudskiego z ul. Wrocławską.

Po tym, jak Bytom pozostał na mocy decyzji mocarstw zachodnim w granicach Niemiec w 1921 roku, Michał Wolski sprzedał budynek, który przejęły Górnośląskie Browary. Przywrócono jego niemiecką nazwę „Städtischer Aue”, w którym ponownie zaczęła działać restauracja, a następnie Dom Ludowy - Volkhaus, Niemiecki Związek Zawodowy - NS Betriebszellen Organisation, siedziba NSDAP oraz kino mające aż 364 miejsca.

W 1945 roku kino zostało zniszczone przez żołnierzy Armii Czerwonej, co spowodowało, że budynek przeznaczono do rozbiórki. Zdecydowano się jednak po interwencji PTTK wstrzymać jego likwidację, a w najlepiej zachowanej części obiektu działało do końca lat siedemdziesiątych XX wieku przedszkole. W 1978 roku budynek stał się częścią Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu, a także siedzibą Izby Tradycji i Perspektyw Miasta Bytomia. W kolejnych latach stopniowo popadał w ruinę i dopiero w 2017 roku obiekt zakupił ZHP Bytom. Pozyskane środki z Unii Europejskiej umożliwiły rewitalizację budynku „UL-a”, którego efekty możemy właśnie podziwiać.