Sowieci nie wchodzą – recenzja książki

Czy Polacy mogli wygrać w 1939 roku w starciu z Wehrmachtem? Na to pytanie próbują od wielu lat odpowiedzieć nie tylko historycy. Temat ten podejmuje w swojej najnowszej publikacji również historyk i publicysta – Tymoteusz Pawłowski, który rozważa alternatywne scenariusze, zastanawiając się, czy Polska miała szanse pokonać Niemców w 1939 roku. Książka polskiego historyka jest warta przeczytania, nie tylko ze względu na wiele zawartych w nich faktów, analiz, ale również ciekawe rozważania na temat możliwości polskiego państwa i Wojska Polskiego. Warto jednak dodać, że autor na początku rozprawia się z koncepcją, którą powtarza wielu historyków, że w historii nie ma miejsca na gdybanie. To bardzo ważna kwestia podjęta przez Pawłowskiego, który unika jednak określenia „Historia alternatywna” i woli określenie „Historia niezaistniała”. Czy słusznie? To pozostawiam już ocenie czytelnikom.

Tymoteusz Pawłowski podejmując temat możliwości zwycięstwa Polaków w 1939 roku, zaprezentował powyższy temat bardzo szeroko. Odniósł się nie tylko do kwestii sytuacji w latach trzydziestych XX wieku, ale również do początków XX wieku – I wojny światowej czy nawet wojen bałkańskich, chcąc ukazać, jak walczące państwa mimo oddana większości terytorium, potrafiły się zmobilizować przy pomocy sojuszników i wyprzeć wroga z kraju, a wręcz wyjść z wojny zwycięsko. Ciekawą analizę stosuje również do kwestii Czechosłowacji w latach trzydziestych XX wieku, pisząc wprost, że to czescy politycy sami przyczynili się do sytuacji, w której pozostali bez pomocy. Wątek ten jest bardzo ciekawy i warty przeanalizowania. Warto dodać, że bardzo interesujący jest także rozdział „Jak przegrywali inni”. Pawłowski poruszył w nim opis krajów, które podobnie jak Polska w 1939 roku uległy Wehrmachtowi, popełniając przy tym wiele błędów zarówno strategicznych, jak i wojskowych.

Na co warto zwrócić uwagę to również podjęte przez autora tematy związane z możliwością polskiej armii przed 1939 roku, wyszkolenie, uzbrojeniem, taktyką, ale również działaniami polskiej dyplomacji, która wykorzystywała błędy Hitlera, co ma podważać tezę, że polskie wojsko było nieprzygotowane, a Polska wcale nie była osamotniona i wokół miała tylko wrogów. Pawłowski sporo miejsca poświęcił również sprawie wybuchu wojny, jej przyczyn, a także błędów popełnionych przez dyplomację niemiecką. Polski historyk stawia także bardzo odważną tezę, że Niemcy przegrały wojnę już 1 września 1939 roku. Autor jednak powinien wziąć pod uwagę, że w latach 1939 – 1941 Niemcy stanowiły potęgę, której nikt nie potrafił się przeciwstawić, a ponadto realne było jej zakończenie, tym bardziej, że część opozycji w Wielkiej Brytanii nie chciała kontynuować wojny z Hitlerem. Odnosząc się do ww. kwestii autor krytykuje złą i chaotyczną politykę niemiecką wobec sąsiadów, ale również niemieckich dowódców, którzy w kampanii w 1939 roki popełnili szereg kardynalnych błędów. Czy słusznie?

Przechodząc jednak do meritum książki, Tymoteusz Pawłowski ocenia szanse Wojska Polskiego we wrześniu 1939 roku, a także w kolejnych miesiącach… zakładając, że Armia Czerwona nie wkroczyła 17 września w granice II Rzeczypospolitej. Warto dodać, że autor wskazuje także błędy niemieckiego dowództwa w czasie kampanii w 1939 roku, wykorzystane przez polskich dowódców, jak generała Kutrzebę, którego manewr nad Bzurą zaskoczył Niemców. Kutrzeba jest jednak krytykowany przez Pawłowskiego, który zarzuca mu pozostawienie Armii „Poznań” i wyjazd do Warszawy.

Na co warto zwrócić także uwagę to szczegółowy opis jednostek polskich i niemieckich, uzbrojenia, planów oraz ich możliwości. Pawłowski ocenia możliwości obronne Warszawy, ale przede wszystkim ściągnięcia polskich armii w rejon Przedmościa Rumuńskiego i tam w trudnych warunkach geograficznych, sprzyjającym obronie, prowadzić dalszą walkę w oparciu o pomoc sojuszników płynącą z Rumunii. Warto dodać, że w tym miejscu Pawłowski sporo miejsca poświęca analizom możliwości obronnych polski w 1939, a nawet w 1940, sytuacji na froncie zachodnim, a także szeroko rozumianej dyplomacji w tym czasie. Z opisów przedstawionych przez polskiego historyka wynika, że stan polskiej armii 16-17 września – uzbrojonych oddziałów, wojsk pancernych, samolotów oraz artylerii – był na tyle dobry, że mogła jeszcze długu bronić się przed nacierającym i popełniającym błędy Wehrmachtem.

Czy faktycznie więc Polska byłaby zdolna powstrzymać wojska niemieckie i zdołała przeprowadzić wspólnie z zachodnimi sojusznikami kontrofensywę? W historii niezaistniałej Tymoteusza Pawłowskiego jest to możliwe. A ocenie jego poglądy i analizy pozostawiam czytelnikom, których zachęcam do sięgnięcia po tę publikację. Naprawdę warto!

Autor: Tymoteusz Pawłowski;
Tytuł: „Sowieci nie wchodzą. Polacy mogli wygrać w 1939 roku”;
Wydawca: Wydawnictwo Fronda;
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2020;
Liczba stron: 512;
Cena: 44,90 zł;
Książkę można zakupić w Wydawnictwie Fronda