Pokonani – recenzja książki Roberta Gerwartha

11 listopada 1918 roku to data zakończenia I wojny światowej. Niemcy i ich sojusznicy, w tym głównie Austro-Węgry zostali pokonani przez aliantów, którzy już wkrótce przystąpili do opracowywania traktatu, mającego raz na zawsze ukrócić militarystyczne dążenia Niemców. Mimo jednak, że wojna skończyła się, jeszcze przez kilka lat trwały lokalne konflikty, które pochłonęły setki tysiące ofiar, zanim w Europie na prawie dwadzieścia lat zapanował pokój. Pokój ten jednak już w latach trzydziestych zaczął chylić się ku upadkowi, który nastąpił w 1939 roku. W publikacji Roberta Gerwartha – niemieckiego historyka, otrzymujemy obraz powojennej Europy, w której wojna się nie zakończyła, a narzucone pokonanym państwom traktaty wzbudziły w nich pragnienie zemsty, która nastąpiła na przełomie lat trzydziestych i czterdziestych XX wieku.

I wojna światowa to nie tylko kres pokonanych mocarstw, jak Niemiec, Austro – Węgier i Turcji. Mimo wycofania się z wojny w 1918 roku Cesarstwa Rosyjskiego, państwo to wkrótce się rozpadło. Nawet zwycięstwo Francji i Wielkiej Brytanii przyniosło straty tym państwom, zwłaszcza zachwiało ich potęgę kolonialną i gospodarczą. Wiele krajów, jak Włochy, wyszły z wojny z poczuciem niesprawiedliwości. Ponadto na gruzach rozpadających się imperiów – Austro – Węgier, Rosji i Turcji powstawały nowe państwa, jak: Czechosłowacja, Jugosławia, Łotwa, Litwa, Estonia, Finlandia, ale także Polska, odradzająca się z trzech części zaborów. W Europie po 1918 roku zapanowała chęć rewanżyzmu, poczucia niesprawiedliwości oraz nienawiści jednych narodów przeciwko drugim. To niewątpliwie sprzyjało tworzeniu się nowych idei i reżimów, a ustalone w Europie granice były przyczyną wybuchu kolejnych waśni i konfliktów, które przerodziły się w ogólnoeuropejską wojnę – wojnę ideologii, pochłaniającą miliony niewinnych ofiar.

W publikacji niemiecki historyk pokazuje nam więc obraz Europy po I wojnie, w której nie zapanował pokój. Wręcz przeciwnie zanim do niego doszło, w wielu rejonach Starego Kontynentu rozgorzały konflikty. Odradzająca się Polska musiała walczyć o swoje granice z Rosją Radziecką, Niemcami, Czechami i Litwą. Na terenie Turcji rozgorzał konflikt z Grecją, nie obyło się także od waśni na terenie Bałkanów. Autor książki opisując sytuację powstałą po rozpadzie wielkich monarchii, reorganizacji terytorialnej kontynentu oraz po powstaniu nowych krajów, uwidocznił nam, jak kruche były to nowe granice, kraje, a także jak waśnie narodowe przyczyniły się do ponownych konfliktów, które z biegiem  lat przerodziły się w wojnę.

Robert Gerwarth analizując powojenną sytuację w Europie sporo miejsca poświęcił sytuacji w Rosji, a w szczególności roli Włodzimierza Lenina w planach rządu niemieckiego, rewolucji rosyjskiej, wycofania się Rosji z wojny oraz trwającej tam wojnie domowej, która pochłonęła miliony ofiar zanim Bolszewicy w pełni opanowali sytuację na rozległym terytorium Rosji Radzieckiej. Wschodni kolos na glinianych nogach, jak dość często opisywano carską Rosję, nie był jedynym w Europie krajem, który poniósł największą ofiarą w wyniku I wojny światowej. Prócz Rosji również Niemcy, Austro – Węgry i Turcja straciły najwięcej po 1918 roku. To właśnie z tymi państwami najwięcej sporów i problemów wynikło podczas konferencji pokojowej w Paryżu. Zwycięskie mocarstwa – Francja, Wielka Brytania i Stany Zjednoczono nie miały spójnej koncepcji co do ukarania pokonanych państw centralnych. Jak zauważa autor po rozpoczęciu konferencji pokojowej każdy z przybyłych na nią przedstawicieli zwycięskich mocarstw miał nie tylko własną koncepcję rozwiązania powstałych po wojnie problemów, ale nawet dotychczasowi sojusznicy obawiali się wzrostu sił swoich partnerów. Było to zwłaszcza widoczne w przypadku Wielkiej Brytanii, która nie chciała, aby hegemonię na kontynencie po pokonaniu Niemców, przejęli po 1918 roku Francuzi.

Szczegółową analizę niemiecki historyk poddał również kwestię przebudowy Europy Środkowo – Wschodniej po rozpadzie Austro – Węgier. W wyniku klęski i upadku Monarchii Habsburgów powstało szereg nowych państw, których granice państwowe nie zawsze pokrywały się z granicami etnicznymi, co rodziło w kolejnych latach konflikty. Sporo miejsca Robert Gerwarth poświęcił między innymi odradzającej się Polsce i jej sytuacji pod koniec I wojny światowej, dla której klęska Państw Centralnych – Niemiec i Austro – Węgier oraz wycofanie się Rosji z wojny było jedyną i niepowtarzalną okazją do wskrzeszenia Rzeczypospolitej. Niemiecki historyk słusznie także zauważa, że utrata wielu terytoriów przez pokonane państwa, narzucenie im reparacji wojennych i nieliczeni się z opinią pokonanych narodów skutkowało powstaniem w nich poczucia niesprawiedliwości, co prowadziło z kolei do powstania ruchów nacjonalistycznych. W wielu krajach, jak na Węgrzech, w Niemczech oraz we Włoszech, które przecież były sojusznikami aliantów nastąpiło wzburzenie po ogłoszeniu traktatów pokojowych. Miliony Węgrów, Niemców i Włochów poczuło się oszukanych, co miało bezpośredni wpływ na sytuację, jaka między innymi we Włoszech i Niemczech narodziła się w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku.

Ciekawy rozdział autor poświęcił również inwazji greckiej na terytorium Turcji. Popierana przez Wielką Brytanię – Grecja poniosła jednak klęskę, co szczegółowo analizuje niemiecki historyk, wyciągając wnioski z tej wojny. Dla Roberta Gerwartha klęska Grecji to jednocześnie kres potęgi brytyjskiej, tym bardziej, że zwycięstwo Turcji doprowadziło do upadku rządu Lloyda George`a. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że traktat w Lozannie z 24 lipca 1923 roku kończący wojnę grecko – turecką był tak naprawdę końcem wojen międzynarodowych i domowych po I wojnie światowej i dopiero wówczas można mówić o nastaniu pokoju w Europie. Pokój ten nie trwał jednak długo. Już w latach trzydziestych niezadowolone z Traktatu Wersalskiego Niemcy zaczęły go rewidować, aż w końcu doprowadziły w 1939 roku do ogólnoświatowej wojny. Wojnę tą wykorzystały inne państwa, jak Związek Radziecki czy Węgry do rewindykacji swoich granic, co z pewnością było wynikiem podjętych decyzji po I wojny światowej, tym bardziej, że Rosja przecież po 1918 roku została praktycznie wykluczona z międzynarodowego życia politycznego.

Warto sobie jednak zadać również pytanie, czy aby pozostałości po konfliktach, granicach, traktatach i sporach międzynarodowych, jakie miały miejsce po 1918 roku nie są odczuwane do dziś. To pytanie zostawiam jednak czytelnikom, którzy po przeczytaniu świetnej publikacji niemieckiego historyka - Roberta Gerwartha, z pewnością je dostrzegą.

Autor: Robert Gerwarth;
Tytuł: „Pokonani. Dlaczego Pierwsza Wojna Światowa się nie zakończyła (1917-1923);
Wydawca: Wydawnictwo Rebis;
Miejsce i rok wydania: Poznań 2017;
Liczba stron: 467;
Cena: 43,92 ZŁ;
Książkę można zakupić u WYDAWCY

Wyjątkowo Polecam! Rewelacyjna publikacja!!!