HISTORIA - KARTKA Z KALENDARZA - 15 SIERPNIA

15 sierpnia 1920 roku doszło do najcięższych i najkrwawszych walk w czasie bitwy warszawskiej. Zacięte walki wojsk polskich z Armią Czerwoną prowadzone były pod Radzyminem, Ossowem oraz o fort Dębe – jedną z najważniejszych twierdz na przedmościu warszawskim, którą bronili żołnierze 167 pułku piechoty, czyli 1 Pułku Strzelców Bytomskich /10 marca 1920 roku na mocy rozkazu Ministerstwa Spraw Wojskowych 1 Pułk Strzelców Bytomskich został przemianowany na 167 pułk piechoty/. Polscy żołnierze mimo ogromnych strat zdołali utrzymać Radzymin i ważne twierdze na Przedmościu Warszawskim, odrzucając bolszewików spod Warszawy.

Rozpoczęta 13 sierpnia 1920 roku na przedpolach Warszawy najważniejsza bitwa wojny polsko – bolszewickiej, określana mianem „Cudu nad Wisłą”, a także uznana przez Edgara Vincenta D'Abernona za 18 przełomową bitwę w historii świata, zadecydowała o zachowaniu przez Polskę niepodległości i zahamowała ekspansję komunizmu na Zachód Europy. 15 sierpnia 1920 roku doszło do najcięższych i najkrwawszych walk w czasie bitwy warszawskiej.

Zacięte walki wojsk polskich z Armią Czerwoną prowadzone były pod Radzyminem, Ossowem oraz o fort Dębe – jedną z najważniejszych twierdz na przedmościu warszawskim, którą bronili żołnierze 167 pułku piechoty, czyli 1 Pułku Strzelców Bytomskich /10 marca 1920 roku na mocy rozkazu Ministerstwa Spraw Wojskowych 1 Pułk Strzelców Bytomskich został przemianowany na 167 pułk piechoty/. Polscy żołnierze mimo ogromnych strat zdołali utrzymać Radzymin i ważne twierdze na przedmościu warszawskim, odrzucając bolszewików spod Warszawy.

Zanim jednak doszło do walk, w których udział wzięli żołnierze 167 „bytomskiego” pułku piechoty już 13 sierpnia w rejonie bronionym przez VII Brygadę Rezerwową /w jej składzie walczył 167 pp/ atak rozpoczęły 21 i 27 Sowiecka Dywizja Strzelców. Nie czekając na główne siły uderzyły za plecami brygady na Radzymin, rozbijając broniące się tam 46 pułk piechoty i 19 Dywizję Piechoty. Ich atak doprowadził nie tylko do przełamania polskiej obrony i zajęcia przez wroga Radzymina, ale otworzył Sowietom drogę do Warszawy, która znajdowała się zaledwie 23 km od nacierających wojsk wroga. Rozpoczęły się wówczas dwudniowe walki o Warszawę między 14 a 15 sierpnia 1920.

14 sierpnia 1920 roku 3 Armia Sowiecka Władysława Łazarkiewicza wykorzystując porażkę wojsk polskich pod Radzyminem okrążyła pozycje VII Brygady Rezerwowej od południa i podeszła pod Nieporęt w stronę Wieliszewa. Wojska Łazarkiewicza kierowały się w stronę odcinka Zegrze – Dębe – Modlin, a więc w rejon broniony przez VII BR. Główne uderzenie jego armii skierowane zostało na fort Dębe, gdzie pozycje obronne obsadzone były żołnierzami 167 pułku piechoty. Tam o świcie 14 sierpnia przed „Bytomiakami” pojawiły się wojska 6 Dywizji Strzelców, które po zajęciu Woli Smolanej, Stanisławowa, Bolesławowa oraz Nuny przystąpiły do szturmu na fort. Dwa pierwsze natarcia wojsk 6 DS załamały się na linii zasieków pod ogniem celnie strzelającej artylerii polskiej. Dzień później, 15 sierpnia o świcie 6 Dywizja Strzelców rozpoczęła kolejne ataki na fort, próbując po raz kolejny przełamać obronę i wedrzeć się w głąb polskich linii. Położenie VII Brygady Rezerwowej i jej oddziałów z każdą godziną pogarszało się, bowiem wieczorem 15 sierpnia na jej pozycje przystąpiły do natarcia już dwie rosyjskie dywizje: 6 i wprowadzona z odwodu 56 Dywizja Strzelców Fiedora Gałaknowicza Mironowa z 3. Armii Sowieckiej.

Mimo przewagi natarcie sowieckie ponownie się załamało w ogniu artylerii polskiej i karabinów maszynowych. Wykorzystali to natychmiast żołnierze 167 pp, którzy o świcie 16 sierpnia przeprowadzili kontrnatarcie na Nunę, odrzucając wojska sowieckie na pozycje wyjściowe. Opór 167 pp, ale także całej VII Brygady Rezerwowej znacznie odciążył ciężkie położenia pozostałych wojsk polskich w rejonie Radzymina. Ponadto powstrzymanie przez grupę pułkownika Stanisława Małachowskiego, do której należała VII Brygada Rezerwowa, sowieckiego natarcia na przyczółki mostowe w Zegrzu i forcie Dębe, a także odrzucenie wrogich wojsk na pozycje wyjściowe, umożliwiło 5 Armii Polskiej koncentryczny atak na Nasielsk, który 16 sierpnia wpadł w ręce Polaków. Polska kontrofensywa zmusiła także 3 Armię Sowiecką, w godzinach wieczornych 16 sierpnia, do odwrotu w kierunku na Pułtusk i Maków Mazowiecki.

Tym samym bitwa na przedpolach Warszawy w wymiarze militarnym stanowiła punkt zwrotny bitwy warszawskiej, a sukces wojsk polskich zapoczątkował jednocześnie pasmo klęsk Armii Czerwonej, która od tej pory zaczęła cofać się na wschód. Udział w tym zwycięstwie mieli żołnierze 167 pułku piechoty, w składzie którego było wielu żołnierzy z ówczesnego powiatu bytomskiego.

Warto dodać, że sukces wojsk polskich na przedmościu warszawskim nie tylko umożliwił 5 Armii gen. Władysława Sikorskiego osiągnąć linię Narwi, ale również zdobyć Pułtusk, w czym swój udział mieli ponownie „Bytomiacy”. Z kolei 16 sierpnia ruszyła potężna polska kontrofensywa dowodzona przez Józefa Piłsudskiego, która przesądziła nie tylko o ostatecznym polskim zwycięstwie pod Warszawą, ale miała także wpływ na bieg całej wojny polsko-bolszewickiej.

Bytom pamięta o żołnierzach, którzy walczyli sto lat temu pod Warszawą o wolną Polskę. Od 2018 roku Szkoła Podstawowa nr 32 w Bytomiu nosi imię 1 Pułku Strzelców Bytomskich. Historia 1 Pułku Strzelców Bytomskich bezpośrednio wiąże się z Bytomiem, nie tylko ze względu na swą nazwę, ale również dlatego, że reprezentujący go żołnierze byli przeważnie mieszkańcami Bytomia i powiatu bytomskiego. 1 Pułk Strzelców Bytomskich należał do jednej z najważniejszych formacji wojskowych na Górnym Śląsku po 1918 roku. Jego żołnierze walczyli na pograniczu polsko–niemieckim, w wojnie polsko–bolszewickiej w 1920 roku, ale także biorąc udział w III powstaniu śląskim w 1921 roku oraz w walkach z Niemcami w 1939 roku.

Warto dodać, że w pułku służyli wybitni polscy oficerowie, jak: gen. Leopold Okulicki – ostatni dowódca Armii Krajowej, od wiosny 1930 roku do lipca 1931 roku dowódca II batalionu 75 pp /następcy 1 Pułku Strzelców Bytomskich/, gen. Stanisław Sosabowski - dowódca I Samodzielnej Brygady Spadochronowej, dowódca I batalionu 75 pp w Rybniku w 1928 roku, służył w 75 pp w latach 1927 – 1928, pułkownik Wacław Klaczyński - dowódca pułku od 1928 do 1936 r. Od 1937 r. drugi dowódca piechoty dywizyjnej 23 Dywizji Piechoty, zaś od sierpnia 1939 r. - dowódca Obszaru Warownego Śląsk, gen. Władysław Langner - dowódca Pułku Bytomskiego w czasie wojny polsko – bolszewickiej, a w wojnie obronnej w 1939 roku gen. Langner dowodził obroną Lwowa oraz Jan Kiepura - jeden z najwybitniejszych polskich tenorów, który był ochotnikiem w 1 Pułku Strzelców Bytomskich, wstępując do pułku w lecie 1919 roku.

Zdjęcie: Tablica pamiątkowa z okazji nadania w 2018 roku Szkole Podstawowej nr 32 w Bytomiu imienia 1 Pułku Strzelców Bytomskich oraz Sztandar Szkoły Podstawowej nr 32 upamiętniający 1 Pułku Strzelców Bytomskich, fot. Archiwum UM Bytom/Hubert Klimek.