Portal Mój Historyczny Blog
Tomasz Sanecki
Kontakt:
Redaktor naczelny: Tomasz Sanecki
Adres e-mail:
redakcja
mojhistorycznyblog
Działania bojowe rozpoczęły się w nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 roku w powiecie pszczyńskim. Działania zapoczątkowały oddziały skoncentrowane w północnej części powiatu, podporządkowane ppor. Stanisławowi Krzyżowskiemu. Ruszyły one częścią swych sił na Tychy, zdobywając miejscowy browar, dworzec kolejowy i ratusz. Walki toczyły się również w pobliskim Żwakowie, gdzie powstańcy zostali zaatakowani przez konny patrol Grenzschutzu, którego atak został odparty. Sukcesy w Tychach i pobliskim Żwakowie przyczyniły się do sukcesu akcji podjętej w Papocanach, która była jednym z największych sukcesów powstania. W akcji tej uczestniczyła początkowo tylko kompania powstańcza, wystawiona w rejonie Urbanowic i dowodzona przez Wiktora Szczygła. Kompania złożona z 75 powstańców i skoncentrowana pod Urabanowicami, ruszyła na Paprocany, w których stała bateria artylerii polowej, mająca ponad 100 żołnierzy dowodzonych przez majora Aldenhovena. Niemcy stawili zacięty opór, który został odparty dopiero po nadejściu z Tych trzech dobrze uzbrojonych drużyn powstańczych, dowodzonych przez Ludwika Gongora, Józefa Kurzaka i Jana Duka. Powstańcy zdołali zdobyć w walce 4 działa, 2 karabiny maszynowe oraz wziąć do niewoli prawie 100 jeńców.
Zupełnie inaczej wyglądały walki w rejonie Mikołowa. Walczyły w tym rejonie oddziały: Ryszarda Bąka, wzmocnione kompanią 75-osobową Roberta Kopca. Oddziały powstańcze sukces odniosły w Łaziskach Średnich, gdzie zdobyto dworzec kolejowy, biura kopalni „Trautholdsegen” oraz odebrano broń urzędnikom kopalni „Valeska”. Główny oddział pod dowództwem Bąka. Liczący łącznie około 160 powstańców uderzył na Mikołów. Oddziały Grenzschutzu nie dały się jednak zaskoczyć i powstańcy szybko wycofali się z Mikołowa w stronę Tych. Niepomyślny obrót przybrała również sytuacja w Pszczynie i jej okolicach. W rejonie tym znajdowały się silne oddziały niemieckie pod dowództwem majora Petri, które rozproszyły grupy powstańców, zmuszonych do odwrotu z Pszczyny aż na tereny państwa polskiego. Po niepowodzeniach doznanych w Mikołowie i Pszczynie los powstańców w rejonie Tych znacznie się pogorszył. Wojska niemieckie zbliżały się do pobliskiego Czułowa z Katowic, nadciągały również oddziały z Gliwic, w rejonie Kostuchny pod Katowicami gotowa do wymarszu na Tychy była bateria artylerii niemieckiej. Wobec przeważających sił niemieckich Stanisław Krzyżanowski zdecydował się na odwrót w kierunku państwa polskiego.
17 sierpnia w godzinach wieczornych w rękach powstańców znajdowały się już tylko nieliczne nadgraniczne miejscowości powiatu pszczyńskiego, m.in.: Wola, Jedlina i Bijasowice. Natomiast oddział Maksymiliana Iksala rozpoczynają powstanie o 2 w nocy z 16 na 17 sierpnia ruszył w kierunku Gołkowic, gdzie stoczył z oddziałami niemieckimi ciężkie walki. W toku walki nieprzyjaciel poniósł straty w ludziach oraz materialne, a oddział Iksala z rejonu opanowanych Gołkowic uderzył na Godów, ale miejscowości tej, z wyjątkiem dworca kolejowego, nie zdołał opanować. Niepowodzenie pod Godowem spowodowało, że oddział Maksymiliana Iksala wycofał się Polski i porzucił dalszą walkę.
W nocy z 17 na 18 sierpnia 1918 roku działania powstańcze, mimo początkowych niepowodzeń rozprzestrzeniły się na inne powiaty Górnego Śląska, m.in.: powiat rybnicki oraz okręg przemysłowy. W powiecie rybnickim akcja powstańcza rozwinęła się głównie w trzech rejonach, a mianowicie w rejonie Rybnika, w okolicy Radlina i Wodzisławia oraz w Godowie. Działania w Godowie podjął oddział uchodźców z Piotrowic, a dowodzili nim przybyli ze Strumienia oficerowie Dowództwa Głównego POW Górnego Śląska – Jan Wyględa, i Mikołaj Witczak. W rejonie Godowa 100-osobowy oddział zaatakował silny oddział Grenzschutzu, który stracił 30 żołnierzy, 2 karabiny maszynowe oraz 40 karabinów ręcznych. Ze zmiennym szczęściem toczyły się walki w rejonie Rybnika. Oddziały powstańców na czele z Wincentym Motyką oraz Adolfem Szymurą doprowadziły do rozbrojenia oddziałów niemieckich w Gortatowicach oraz Ligocie Rybnickiej. Siły niemieckie z rejonu Rybnika oraz Żor bardzo szybko doprowadziły do skoncentrowania sił, dzięki czemu mogły zaatakować oddziały powstańcze pomiędzy Ligotą Rybnicką a Gortatowicami. Oddziały powstańcze walczyły aż do wyczerpania amunicji. Wojska niemieckie wzięły do niewoli 30 jeńców, zaś reszta powstańców wycofała się z pola walki. Walki w powiecie rybnickim toczyły się również pod Pszowem oraz w rejonie mostu pod Zebrzydowicami. W Zebrzydowicach powstańcy pod dowództwem Wojciecha Zdrzałka zaatakowali oddział kolarzy niemieckich, zdążających z Rybnika. Z potyczki zwycięsko wyszli Niemcy, wsparci pociągiem pancernym. Potyczka pod Zebrzydowicami była ostatnim starciem w powiecie rybnickim, gdzie powstanie w szybkim czasie zostało stłumione.
Najdłużej powstanie utrzymywało się w okręgu przemysłowym, gdzie walki rozpoczęły się w nocy z 17 na 18 sierpnia w dwóch rejonach: na wschód od Katowic i w rejonie Bytomia. Na obszarze powiatu katowickiego walki początkowo toczyły się w rejonie Siemianowic gdzie przeciwko oddziałom II batalionu, dowodzonego przez kapitana Chappuisa wchodzącego w skład 63 pułku piechoty 32 brygady Reichswehry, wystąpiła kompania POW, licząca 120 ochotników dowodzonych przez Franciszka Daję. Oddziały kpt. Chappuisa nie dał się jednak zaskoczyć i ogniem z broni ręcznej oraz maszynowej rozproszył oddziały powstańcze. Oddziały powstańcze rozpoczęły również walki w rejonie Ochojca w Katowicach. Oddział zebrany w tej miejscowości pod dowództwem Jana Żychonia obsadził dworzec kolejowy w Ligocie koło Katowic i uniemożliwił na kilka godzin połączenie kolejowe z Żorami oraz Jastrzębiem Zdrojem. Powstańcy w rejonie Bogucic pod dowództwem Tomasza Kotlorza opanowali tę miejscowość, jednak zaatakowani przez silny oddział niemiecki musieli się po trzygodzinnej walce wycofać w kierunku na Małą Dąbrówkę. W Szopienicach powstańcy rozpoczęli działania o godzinie 2.00 w nocy z 17 na 18 sierpnia. Wydarzenia w mieście przyjęły zgoła nieoczekiwany obrót. Pododdział niemiecki, wchodzący w skład niemieckiego 64 pułku piechoty 32 brygady Reichswehry, któremu powstańcy złożyli propozycję złożenia broni, i mimo że niemieckie dowództwo odrzuciło te żądania, to w czasie rozbrajania niemieccy żołnierze nie stawiali żadnego oporu powstańcom. W ręce powstańców wpadło ponad 100 karabinów ręcznych, 7 karabinów maszynowych i znaczne zapasy amunicji. Wkrótce rozbrojono również załogę Rozdzienia koło Katowic, dzięki czemu w rejonie Katowic oddziały powstańczy mogły spokojnie zreorganizować siły i przygotować się do dalszych działań zaczepnych.
Podobne sukcesy powstańców w rejonie Katowic miały miejsce w Nikoszowcu, Janowie, gdzie powstańcom udało się zdobyć karabiny maszynowe, amunicję oraz granaty. 18 sierpnia w rękach powstańców były tereny położone na wschód od linii: Szopienice – Rozdzień – Nikiszowiec i dalej ku Przemszy. Powstańcom nie udało się jednak zdobycie Mysłowic, leżących tuż nad granicą państwa polskiego, w których stacjonowały silne oddziały niemieckie, wchodzące w skład 32 brygady Reichswehry.
W powiecie bytomskim działania powstańcze rozpoczęły się również 18 sierpnia, jednak ich przebieg był od samego początku niepomyślny dla powstańców. Źle zorganizowane siły powstańcze, nie mające dobrego uzbrojenia, a przede wszystkim brak koordynacji działań spowodowały, że walki o centrum Bytomia szybko zakończyły się fiaskiem. Powstańcy próbowali opanować m.in.: koszary wojskowe w Bytomiu. Jednak silne oddziały Grenzschutzu wspierane III batalionem kapitana Biedera z 63 pułku 32 brygady Reichswehry nie tylko powstrzymały atak powstańców, ale doprowadziły również do opanowania Szarleja i odzyskania Piekar, wobec czego powstania w powiecie bytomskim zostało całkowicie stłumione. Lepiej sytuacja wyglądała na południe od Bytomia. W rejonie Łagiewnik oddział Feliksa Sklorza rozbroił 100-osobową kompanię Grenzschutzu, zdobywając broń ręczną i maszynową. Powstańcom szybko udało się również opanować Szombierki, gdzie oddział dowodzony przez Adolfa Piontka wobec braku sił niemieckich opanował cały rejon. Ciężkie walki powstańcy toczyli w rejonie Bobrka, gdzie siły powstańcze dowodzone przez Jana Trzęsiocha rozbroiły najpierw policjantów i urzędników gminnych, a następnie zaatakowały lokalny areszt, gdzie zdobyły karabiny maszynowe i amunicję. Po uzyskanej tak znacznej ilości broni powstańcy zaatakowali koszary wojskowe, jednakże wobec przewagi wojsk niemieckich, które nadciągnęły z rejonu Rudzkiej Kuźni oraz wobec braku jednolitego dowództwa i wsparcia powstanie zarówno w Szombierkach, jak i w Bobrku szybko upadło.
Sukcesy początkowo powstańcy odnieśli w rejonie Orzegowa, gdzie zdobyto 100 karabinów ręcznych i rozbrojono oddział miejscowego Grenzschutzu, jednak kiedy do walki włączyły się regularne siły niemieckie, które zostały ściągnięte z rejonu Szombierek, Bobrka i Rudy Śląskiej, powstańcy zostali zmuszeni do wycofania się z Orzegowa, tym, bardziej, że oddziały niemieckie wprowadziły do walki działa. W pobliskim Chropaczowie powstańcy również nie odnieśli poważniejszych sukcesów. Wobec militarnej przewagi wroga zostali zmuszeni do wycofania się w kierunku Lipin. Tam oddziały powstańcze pod komendą Antoniego Czajora najpierw rozbroiły miejscową policję, a następnie zdobyły budynki administracji państwowej. Po opanowaniu Lipin powstańczy rozpoczęli przygotowania do zajęcia zamku w Piaśnikach. Siły niemieckie wzmocnione oddziałami z Chebzie i pociągiem pancernym z Gliwic bardzo szybko uniemożliwiły powstańcom próby zajęcia zamku. Ciężkie walki zakończyły się ostatecznie klęską powstańców, którzy zostali zmuszeni do wycofania się ku granicy państwa polskiego.
W powiecie bytomskim walki trwały również w Goduli, gdzie powstańcy pod dowództwem Wilhelma Hartmanna odnieśli początkowo sukces pokonując siły Grenzschutzu, które jednak w godzinach popołudniowych wsparte oddziałami niemieckimi z rejonu Chebzia, Orzegowa i Lipin wyparły oddziały powstańcze z Goduli. Walki w rejonie Goduli były ostatnimi walkami w powiecie bytomskich, gdzie już 18 sierpnia powstanie praktycznie upadło, a siły niemieckie miały pod swoją kontrolą niemal cały obszar powiatu. Powstanie objęło również rejon powiatu tarnogórskiego, gdzie siły powstańcze na czele z dowódcom Janem Zejerem w nocy z 17 na 18 sierpnia 1919 roku rozpoczęły działania zbrojne, jednak wobec przewagi oddziałów niemieckich powstańcom nie udało się rozbroić żadnego z oddziałów niemieckich, rozmieszczonych na terenie powiatu. Oddziały niemieckie rozlokowane były w sile około: 2 batalionów piechoty i 2 batalionów strzelców konnych w Tarnowskich Górach, szwadron kawalerii w Mikulczycach, Wieszowej i Ptakowicach oraz po jednej kompanii piechoty w Rojcy, Nakle i Starych Tarnowicach. Ponadto w rejonie Świerklańca stacjonował I batalion majora Zieglera z 65 pułku piechoty 32 brygady Reichswehry i II batalion piechoty z formacji ochotniczej pułkownika Tüllmana. Najpoważniejsze walki trwały w rejonie miejscowości Rudne Piekary, gdzie oddziały niemieckie bez trudu odparły ataki powstańczy, przystępując natychmiast do kontrataku, zmuszając powstańców do wycofania się na obszar państwa polskiego.
W wyniku walk, które stoczono 17 i 18 sierpnia 1919 roku szala zwycięstwa przechyliła się zdecydowanie na stronę niemiecką. Niemcom udało się utrzymać między innymi prawobrzeżną część powiatu raciborskiego oraz powiaty: zabrski, gliwicki, kozielski, strzelecki, opolski, toszecki, lubliniecki, oleski oraz kluczborski. W powiatach rybnickim, bytomskim i tarnogórskim Niemcy zdołali opanować sytuację i przejąć kontrolę nad tymi powiatami. Walki utrzymały się jedynie na wschodnim skrawku powiatu katowickiego oraz w pogranicznych północno-wschodnich rejonach powiatu pszczyńskiego. Ponadto z biegiem czasu wzmocnione siły niemieckie zaczęły spychać oddziały powstańcze do wąskiego pasa terytorium przy granicy polskiej.
19 sierpnia oddziały niemieckie rozpoczęły przegrupowywanie sił, których celem miało być ostateczne zakończenie powstania. Powstańcy próbowali jeszcze w rejonie Małej Dąbrówki, Nikiszowca oraz w rejonie Mysłowic podjąć działania zbrojne, jednak wobec zdecydowanej przewagi Grenzschutzu powstańcy musieli się wycofać. Sukcesy powstańcy odnieśli jedynie w rejonie Małej Dąbrówki. 20 sierpnia Niemcy podjęli jednak uderzenie na Szopienice. Oddziały Grenzschutzu wsparte pociągiem pancernym zdołały w godzinach wieczornych opanować Szopienice, zmuszając powstańców do wycofanie się na teren państwa polskiego. Kolejne ataki oddziałów niemieckich doprowadziły do zajęcia Nikiszowca, Janowa oraz Giszowca, gdzie trwały ciężkie walki. Oddziały powstańcze mimo, że ponieśli porażkę jeszcze tego samego dnia, zaabsorbowali Niemców na tyle, że inne oddziały mogły przeprowadzić silne uderzenie na Mysłowice, które rozpoczęło się 21 sierpnia o godzinie 4 rano. Uderzenie na miasto prowadzone przez komendanta Polskiej Organizacji Wojskowej Alfonsa Zgrzebnioka nie powiodło się. Miasta nie zdobyto, jedynie udało się oddziałom powstańczym utrzymać przejścia graniczne z Polską, co umożliwiło całkowite niemal wycofanie się oddziałów powstańczych, które przeszły na teren państwa polskiego. Niepowodzenia sił powstańczych spowodowały, że 24 sierpnia komendant Polskiej Organizacji Wojskowej Alfons Zgrzebniok w porozumieniu ze śląskim Komisariatem Rad Ludowych w Sosnowcu, podjął decyzję o zakończeniu powstania, wzywając wszystkich powstańców do zaniechania dalszej walki.
Artykuł przygotowany w oparciu o następujące opracowania:
Album z okazji 120-lecia Sokolstwa Polskiego, [w:] Strona internetowa Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”, www.sokol.pl.
Batowski Henryk, Między dwiema wojnami 1919-1939. Zarys Historii Dyplomatycznej, wyd. 2, Kraków 2001.
Czapliński Marek, Elżbieta Kaszuba, Gabriela Wąs, Rościsław Żerelik, Historia Śląsk, Wrocław 2002.
Czubiński Antoni, Dzieje Najnowsze Polski do roku 1945, Poznań 1994.
Czubiński Antoni, Historia Polski XX wieku, Poznań 2005.
Czubiński Antoni, Historia Powszechna XX wieku, Poznań 2003.
Długajczyk Edward, Górny Śląsk po powstaniach i plebiscycie, Katowice 1977.
Długajczyk Edward, Podział Górnego Śląska w 1922 roku [w:] Biblioteka Sejmiku Samorządu Województwa Katowickiego, z. 1, Katowice 1992.
Długajczyk Edward, Śląsk na przełomie wojny i pokoju 1918 roku [w:] Śląsk, nr 11, 2008.
Dobrzycki Wiesław, Powstania Śląskie, Warszawa 1971.
Eckert Marian, Historia Polski 1914-1939, Warszawa 1990.
Hanke Edward, Historia I Pułku Strzelców Bytomskich”, Chorzów 1939.
Hanke Edward, Trudy i oczekiwania. Wspomnienia lekarza, Warszawa 1965.
Hanke Edward, Trudy i oczekiwania. Wspomnienia lekarza, Warszawa 1965.
Hauser Przemysław, Walka Niemiec o utrzymanie prowincji śląskiej (październik 1918 – czerwiec 1919) [w:] Powstania śląskie i plebiscyt w procesie zrastania się Górnego Śląska z macierzą, pod red. Andrzeja Brożka, Bytom 1993.
Jędruszczak Tadeusz, Powstania Śląskie 1919-1920-1921, wyd. 4, Katowice 1959.
Kawalec Krzysztof, Roman Dmowski, Wrocław – Warszawa – Kraków 2005.
Kowalski Włodzimierz Tadeusz, Rok 1918, Warszawa 1978.
Krasuski Henryk, Historia Rzeszy Niemieckiej 1871 – 1945, Poznań 1969.
Lenard Stanisław Bogusław, Wywiał Ireneusz, Historia Polski w datach, Warszawa 2000.
Łukomski Grzegorz, Powstania Śląskie a wojna polsko-bolszewicka 1918-1921, [w:] Powstania śląskie i plebiscyt w procesie zrastania się Górnego Śląska z macierzą, pod red. Andrzeja Brożka, Bytom 1993.
Moś Wojciech, Wojsko polskie i organizacje paramilitarne na Śląsku w latach 1922-1939, Katowice-Bytom 1997.
Na granicy. Rzecz o czasach, ludziach i miejscach, wyd. 2, Gliwice 2008.
Olszewski Marian, Powstanie Wielkopolskie 1918-1919, Poznań 1978.
Osica Janusz, O kształt Odrodzonej. Walka o granice, Warszawa 1978.
Pajewski Janusz, Historia Powszechna 1871-1918, Warszawa 2002.
Parys Paweł, Śląsk na przełomie wojny i pokoju 1918 roku [w:] Śląsk, nr 11, 2008.
Popiołek Kazimierz, Górnego Śląska droga do wolności, wyd.2, Katowice 1967.
Powstania śląskie i plebiscyt w procesie zrastania się Górnego Śląska z macierzą, pod red. Andrzeja Brożka, Bytom 1993.
Przewłocki Jan, Stosunek mocarstw zachodnioeuropejskich do problemów Górnego Śląska w latach 1918-1939, Warszawa-Kraków 1978.
Przewłocki Jan, Władysław Zieliński, Plebiscyt górnośląski, [w:] W pięćdziesiątą rocznicę powstań śląskich i plebiscytu, pod red. Henryka Rechowicza, Katowice 1971.
Ryżewski Wacław, Drugie powstanie śląskie, [w:] W pięćdziesiątą rocznicę powstań śląskich i plebiscytu, pod red. Henryka Rechowicza, Katowice 1971.
Ryżewski Wacław, Trzecie powstanie śląskie (Węzłowe problemy walk zbrojnych), [w:] W pięćdziesiątą rocznicę powstań śląskich i plebiscytu, pod red. Henryka Rechowicza, Katowice 1971.
Sanecki Tomasz, Dzieje I Pułku Strzelców Bytomskich ze szczególnym uwzględnieniem jego udziału w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku, Katowice 2007.
Sanecki Tomasz, Pułk Strzelców Bytomskich w wojnie 1920 roku, [w:] Śląsk, nr 8, Katowice 2007.
Sierpowski Stanisław, Polityka zagraniczna Polski międzywojennej, [w:] Dzieje narodu i państwa polskiego, t III, pod red. Józefa Buszki, Andrzeja Garlickiego, Warszawa 1994.
Suleja Włodzimierz, Józef Piłsudski, wyd. 2, Wrocław – Warszawa – Kraków 2004.
Szelong Krzysztof, Gra o Zaolzie czy gra Zaolziem?, [w:] Rzeczpospolita – dodatek Kresy.
Ustawa konstytucyjna z dnia 15 lipca 1920 r. zawierająca statut organiczny Województwa Śląskiego (Dz. U. Nr 73, poz. 497, art. 4 – 12).
W pięćdziesiątą rocznicę powstań śląskich i plebiscytu, pod red. Henryka Rechowicza, Katowice 1971.
Wrzosek Mieczysław, Działania bojowe w czasie pierwszego powstania śląskiego, [w:] W pięćdziesiątą rocznicę powstań śląskich i plebiscytu, pod red. Henryka Rechowicza, Katowice 1971.
Wrzosek Mieczysław, Powstania śląskie 1919-1921, Zarys działań bojowych, Warszawa 1971.
Wrzosek Mieczysław, Ważniejsze problemy badawcze powstań śląskich i plebiscytu [w:] Powstania śląskie i plebiscyt w procesie zrastania się Górnego Śląska z macierzą, pod red. Andrzeja Brożka, Bytom 1993.
Zieliński Henryk, Społeczno-polityczne podłoże powstań śląskich, [w:] W pięćdziesiątą rocznicę powstań śląskich i plebiscytu, pod red. Henryka Rechowicza, Katowice 1971.
Fot. Pomnik ku czci Powstańców Śląskich w Katowicach, źródło: Silesian Insurgents Monument, autor: Paweł, za Wikimedia Commons.