Bitwa, która uratowała Paryż i Francję – Marna 1914 rok

Ta trwająca cztery dni bitwa nie tylko uratowała Francję przed klęską, ale przesądziła o dalszych losach wojny. Przekreśliła ona niemieckie plany wojny błyskawicznej i szybkiego pokonania Francji, zanim Wielka Brytania i Rosja będą na tyle silne, aby realnie zagrozić Niemcom. To właśnie nad Marną doszło do przełomowego starcia armii francuskiej z niemiecką. Nad jej wynikiem zaważył błąd niemieckiego sztabu generalnego. Błąd, który być może kosztował Niemcy przegraną wojnę!

Zabójstwo Franciszka Ferdynanda, następcy tronu austriackiego, 28 czerwca 1914 roku w Sarajewie przez Gawriło Principa było iskrą zapalającą lont. Miesiąc później największe mocarstwa europejskie: Niemcy, Austro-Węgry, Francja, Wielka Brytania i Rosja były w stanie wojny. Niemiecki Sztab Generalny już po wojnie z Francją w 1871 roku wiedział, że jeśli dojdzie do kolejnego konfliktu ze swym zachodnim sąsiadem, również na wschodzie do wojny po stronie Francji włączy się carska Rosja. Plany obronne i ofensywne opracowane zostały przez generała Helmuta von Moltke starszego. Przewidywały one działania defensywne na zachodzie i ofensywne na wschodzie przeciw Rosji. Zostały one jednak całkowicie zmienione przez generała Alfreda von Schlieffena, który uznał, że to Francja będzie głównym wrogiem Niemiec. Z tego względu uznano, że na zachodzie należy jak najszybciej pokonać armię francuską, zanim Anglia i Rosja na tyle się zmobilizują, że będą mogły z powodzeniem zaatakować Niemcy. Ponadto wywnioskowano, że armia rosyjska nawet pokonana będzie mogła wycofywać się w głąb Rosji, a tym samym wciągać wojska niemieckie, osłabiając je i jednocześnie nie doprowadzając do rozstrzygnięcia. Dlatego też gen. Alfred Schlieffen opracował plan, w którym główne siły niemieckie powinny najpierw pokonać wojska francuskie, a następnie rozstrzygnąć losy wojny na wschodzie. Plan Schlieffena przewidywał także, że prawe skrzydło armii niemieckiej, będzie kluczowym miejscem zgrupowania wojsk i tam też rozstrzygnie się decydująca o losach wojny bitwa.

Ten doskonały plan, jaki się okazało nie został jednak zrealizowany. Jeszcze przed wojną, w 1906 roku Schlieffena zastąpił Helmut von Moltke młodszy. Ten jednak wydatnie osłabił prawe skrzydło armii niemieckiej. Schlieffen bowiem proponował, aby stosunek sił prawego skrzydła do lewego wynosił 7:1, zaś Moltke zaledwie 3:1. Schlieffen wprowadzając taką taktykę miał na celu ściganie i okrążenie armii francuskiej przez prawe skrzydło, zaś lewe miało wiązać większe siły francuskie. Wraz z wybuchem wojny dowództwo niemieckie podjęło decyzję o głównym uderzeniu na Francję. 2 sierpnia wojska niemieckie wkroczyły do Luksemburga, z 3 na 4 sierpnia do Belgii, przez którą uderzyli na Francję. Dowództwo francuskie zostało całkowicie zaskoczone. Podjęty przez Francuzów działania w Lotaryngii i Alzacji okazały się nieskuteczne, zaś niemieckie wojska parły naprzód zagrażając coraz bardziej Paryżowi. W końcu sierpnia 1914 roku niemieckie wojska wyszły nad rzekę Marnę. 3 września rząd francuski ewakuował się z Paryża do Bordeaux, zaś w całej Francji zaczęły nasilać się nastroje defetystyczne, wciąż bowiem pamiętano klęskę z 1870 roku. Cała Francja wobec naporu wojsk niemieckich stanęła na krawędzi klęski.

Wówczas nieoczekiwany zwrot nastąpił na froncie wschodnim. Tam w połowie sierpnia wojska rosyjskie rozpoczęły ofensywę. Rosjanie uderzyli najpierw na austriacki Lwów, dość szybko go zajmując, a następnie drugie uderzenie pod dowództwem generała Rennenkampfa od strony Wilna i pod dowództwem generała Samsonowa od strony Narwi skierowano na Prusy Wschodnie. Ofensywę rosyjską rozpoczęto kiedy na zachodzie wojska niemieckie parły na Paryż, co miała kluczowe znaczenie dla przebiegu wojny. Generał von Moltke kiedy dowiedział się, że Rosjanie rozpoczęli atak, a dowodzący na froncie wschodnim generał Max von Prittwitz und Gaffron nie zamierza nie tylko podjąć kontrofensywy, ale wycofać się za Wisłę, natychmiast go zdymisjonował i wysłał z zachodu, gdzie trwały główne walki dwa korpusy, aby wzmocnić siłę wojsk niemieckich na wschodzie. Jak pisze Janusz Pajewski w publikacji „Historia Powszechna 1871-1918”:

„Rzadko kto rozumiał wówczas, że działania wojsk rosyjskich w Prusach Wschodnich przyczyniły się do zatrzymania ofensywy niemieckiej we Francji”

Na wschodzie Niemcy pod dowództwem Ericha Ludendorffa i Paula von Hindenburga odnieśli spektakularne zwycięstwa pod Tannenbergiem i nad Jeziorami Mazurskimi. Mimo sukcesów na zachodzie, Niemcy popełnili błąd osłabiając w czasie najważniejszej operacji militarnej w 1914 swoje wojska we Francji. Kolejnym fatalnym w skutkach błędem dowództwa niemieckiego była rezygnacja z koncepcji planu Schlieffena, który przewidywał oskrzydlenie Paryża. W zamian podjęto decyzję o zaatakowaniu wojsk francuskich przed Paryżem, na południe od rzeki Marny. Francuzi z kolei dzięki między innymi raportom lotniczym wywnioskowali, że Niemcy nie mają zamiaru atakować Paryża, lecz skręcili w kierunku południowo-wschodnim. To umożliwiło dowództwu francuskiemu przygotowanie nie tylko linii obrony, ale możliwość przejścia do kontrofensywy.

4 września nad rzeką Marną doszło do jednej z najważniejszych i przełomowych bitew I wojny światowej. Przerzucenie dwóch korpusów na front wschodni, a także brak koordynacji wśród dowódców niemieckich przesądził o ich porażce. I armia niemiecka pod dowództwem generała Klucka wysunęła swoje pozycje na prawym skrzydle tak daleko, że utraciła bezpośredni kontakt z II armią niemiecką. To spowodowało powstanie prawie 50 km luki pomiędzy I i II armią, którą mogli wykorzystać Francuzi, co z kolei groziłoby zniszczeniem armii Klucka. Bitwa dla wojsk niemieckich układała się niepomyślnie. Przewaga wojsk francusko-angielskich, ryzyko wejścia w lukę pomiędzy armiami niemieckimi spowodowało, że 9 września dowódca II armia wydał rozkaz odwrotu. Kilka godzin później na ten sam krok zdecydował się gen. Klucke, jego prawe skrzydło cofało się w kierunku rzeki Aisne. Dzień później, 10 września wojska niemieckie na froncie środkowym przeszły do odwrotu, zaś 11 września rozkaz wycofania otrzymało całe lewe skrzydło wojsk niemieckich. Te decyzje dowództwa niemieckiego zaważyły na losach bitwy.

Bitwa nad Marną zakończyła się dla wojsk niemieckich „klęską”. Słowa tego użyłem nie przypadkowo. I nie chodzi tutaj o straty ludzkie Niemców, ale przede wszystkim załamanie się wojny błyskawicznej. Francuzi zaskoczyli Niemców, dla których plan złamania wojsk nieprzyjacielskich na zachodzie spełzł na niczym. Dowództwo niemieckie chcą rozgromić armię francuską, dawało sobie tym samym czas na uzupełnienie sił, zanim Wielka Brytania i Rosja rozwinęłyby swoje siły i zasoby do stanu realnie zagrażającego Niemcom. Porażka nad Marną, mimo, że wojskom francuskim nie udało się wyprzeć z terytorium swojego kraju Niemców (Niemcy zatrzymali się na linii rzeki Aisne) oznaczała kres tych planów. Prasa francuska jak pisze Antoni Czubiński w „Historii Powszechnej XX wieku” nazwała to wydarzenie „cudem nad Marną”. Odtąd żadna ze stron nie potrafiła uzyskać realnej przewagi, dzięki której zdołałaby wyprzeć siły napastnika i przełamać front na tyle, aby rozstrzygnąć losy wojny na swoją korzyść. Ponadto już zimą 1914/1915 roku rozwinęła się na froncie zachodnim tzw. wojna pozycyjna, która przeistoczyła się w krwawe bitwy nie przynoszące żadnych rezultatów.

Bitwa nad Marną we wrześniu 1914 roku była starciem, które przesądziło o dalszych losach I wojny światowej. W razie całkowitego zwycięstwa wojsk niemieckich, stolica Francji – Paryż stałaby otworem dla Niemców. Porażka Francji oznaczałaby fatalną sytuację dla carskiej Rosji. Wówczas wojska rosyjskie wobec zdecydowanej przewagi sił niemieckich i austro-węgierskich nie miałyby żadnych szans. Rosja zostałaby rzucona na kolana, a jej porażka byłaby już tylko kwestią czasu.

Porażka pod Marną oznaczała dla dowództwa niemieckiego kres planów wojny błyskawicznej. Po drugie Niemcy wobec klęski nad Marną zostały zmuszone na dłuższy czas walczyć na dwa fronty: zachodni i wschodni. To bez wątpienia pokrzyżowało plany Naczelnego Dowództwa Wojsk Niemieckich. Nie mogło ono przerzucić wszystkich sił na zachód obawiając się niespodziewanej ofensywy na wschodzie. Podział sił miał więc kluczowe znaczenie dla działań wojennych. Bitwa nad Marną była więc przełomowym wydarzeniem I wojny światowej. Uniemożliwiła Niemcom szybkie zakończenie wojny na zachodzie oraz wyeliminowanie Francji z wojny. Tym samym była początkiem końca dla Niemców, którzy nie realizując swojego najważniejszego celu – zwycięstwa nad Francją, zapędzili się w „kozi róg”. Wojna, która miała trwać kilka tygodni przerodziła się bowiem w długoletni, bo aż trwający cztery lata konflikt, który pochłonął miliony istnień ludzkich. Dla Niemiec i ich sojuszników, zwłaszcza Austro-Węgier konflikt ten oznaczała kres ich dominacji w Europie, a nawet, jak w przypadku Cesarstwa Austro-Węgierskiego, rozpad państwa. Bitwa nad Marną w 1914 roku bez wątpienia przyczyniła się do ostatecznego zwycięstwa aliantów. Mimo że jeszcze przez cztery lata w Europie toczono zażarte boje o każdy skrawek ziemi, to Marna przeszła do historii, jako miejsce, gdzie położono kres niemieckiej dominacji na frontach. Załamanie planów niemieckich oznaczało dla Naczelnego Dowództwa walkę na dwa fronty, czego od początku chciano uniknąć. To bez wątpienia przesądziło o losach I wojny światowej i w efekcie końcowego zwycięstwa aliantów.

Artykuł przygotowany w oparciu o następujące opracowania:
Batowski Henryk, Między dwiema wojnami 1919-1939, Kraków 2001;
Batowski Henryk, Rozpad Austro-Węgier 1914-1918, Wrocław1968;
Bazylow Ludwik, Historia Rosji, wyd. 3, Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk, Łódź 1985;
Czubiński Antoni , Historia Powszechna XX wieku, Poznań 2003;
Felczak Wacław, Historia Węgier, Wrocław 1966;
Grodziski Stanisław, Franciszek Józef I, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź 1983;
Jaszuński Grzegorz, Ostatni monarchowie, Warszawa 1975;
Krasuski Jerzy, Historia Rzeszy Niemieckiej 1871-1945, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 1986;
Krasuski Jerzy, Historia Niemiec, Zakład Narodowy im. Ossolińskich 2008;
Łaptos Józef, Historia Belgii, Wrocław-Warszawa-Kraków 1995;
Pajewski Janusz, Historia Powszechna 1871-1918, wyd. 9, Warszawa 2002;
Wereszycki Henryk, Historia Austrii, wyd. 2, Warszawa 1986.

Fot. Alfred von Schlieffen, Źródło – Deutsch: Seite von „Deutsche Geschichte in Dokumenten und Bildern” (GHDI), autor: Autor – E. Bieber Link back to Creator infobox template Photo is in the Archives of the Prussia Cultural Heritage (Bildarchiv Preußischer Kulturbesitz), za Wikimedia Commons